Hiszpania Lifestyle Podróże Świat
Historia Flamenco. Co wyraża flamenco i skąd pochodzi?
Historia flamenco. Bez jej poznania, nie poczujesz duende – pełnego mistycyzmu ducha, zakotwiczonego od wieków w duszach śpiewaków i tancerzy Flamenco.
Z tego artykułu dowiesz się:
Flamenco historia
Globalnie stworzenie flamenco przypisuje się Cyganom. Chociaż byli oni „ojcem duchowym” flamenco, to nie są jej jedynymi twórcami.
Cyganie to grupa pochodząca z Indii. Około IX wieku, z nie do końca znanych przyczyn, musieli opuścić Półwysep Indyjski. Najbardziej prawdopodobną teorią jest ta, mówiąca o przyczynach tkwiących w inwazji muzułmanów oraz podziale kastowym, który zmusił Cyganów do opuszczenia kraju.
Bardziej wiarygodne źródła mówią o samej wędrówce ludu. Przypuszczalnie przemieszczali się dwiema trasami: jedna biegła przez Azję i Europę, druga natomiast przez północną Afrykę i cieśninę Gibraltarską do Andaluzji.
Przybywając w XV wieku do Andaluzji, przywieźli ze sobą wiele pieśni i stylów tańca. Ich korzenie sięgały dawnych religijnych tańców orientalnych, typowych dla tańca hinduskiego, takich jak specyficzne ruchy ramion, dłoni, palców, a także używanie nóg jako instrumentu perkusyjnego.
Cyganie, wędrując latami, spotykali się także z innymi kulturami, które przenikały do ich struktury, zmieniając i wzbogacając ich tradycje muzyczne.
Jak inkwizycja wzmocniła flamenco
Po przybyciu na Półwysep Iberyjski, Cyganie zajmowali się wikliniarstwem, kowalstwem, hodowlą koni. Co prawda przyjmowali elementy kultur autochtonów, ale pozostali w znaczny sposób zdystansowani. Żyli w swoich lokalnych klanach, władali swoim językiem. Pobierali się w obrębie własnych grup, a nie – Cyganów traktowali z pogardą i rezerwą.
W tym okresie Andaluzja była nadal pod panowaniem Arabów, którzy jednak szybko ulegli potędze Królów Katolickich. Wraz z umacnianiem się katolicyzmu, zaczął się ciężki okres życia dla Cyganów. Padli oni ofiarą najgorszych i najokrutniejszych reperkusji, mających na celu całkowite zniszczenie ich tożsamości i rasy. Zmuszano ich do porzucenia własnego języka, ubioru, a także dalszego, wędrownego stylu życia.
Swój żal, udrękę i rozpacz na temat otaczającej ich rzeczywistości wyrażali w ekspresyjnych pieśniach, wykonywanych tylko w towarzystwie innych Cyganów.
Stopniowo zaczęli wychodzić na ulice, gdzie mogli zaprezentować się szerszej publiczności. Wśród społeczności andaluzyjskiej zaczyna funkcjonować obraz Cygana – muzyka, tancerza i grajka.
Nadeszły jednak okrutne czasy inkwizycji. Nie tylko dla Cyganów, ale także dla Żydów i Maurów, którzy schronienia szukali w bezpiecznych miejscach – w górach Andaluzji.
Flamenco skąd pochodzi?
Przedstawiciele trzech represjonowanych kultur, w pewien sposób połączyli się pod wpływem wspólnych kłopotów. Żyli w ścisłym związku przez wieki, solidarnie związani cechami bytowymi: życiu na skraju społeczeństwa, w biedzie, na wygnaniu.
Zamieszkali w peryferyjnych dzielnicach lub w wydrążonych w skałach – jaskiniach. Jaskinie cuevas stały się mieszkaniami wyrzutków i marginesu społecznego, żyjących poza kontrolą zarówno miasta jak i kościoła. Do dnia dzisiejszego „jaskiniowe dzielnice” funkcjonują, służąc jako mieszkania, a także jako kluby flamenco.
Doskonałym przykładem jest Sacromonte w Granadzie.
Ponieważ mieszkałam w jednej z jaskiń, dane mi było chłonąć atmosferę flamenco „całą sobą” o czym przeczytasz w artykule Flamenco taniec i muzyka prosto z serca.
Ludy żyły w asymilacji, a więc i ich muzyka zaczęła się wzajemnie przenikać. Krzyżowały się ze sobą wezwania muezzina, śpiewy z synagogi, liturgie Wizygotów, melodie azjatyckie i dziedzictwo muzyczne ludu cygańskiego. Wtedy właśnie powstało to, co dzisiaj nosi nazwę flamenco.
Okrzyki Flamenco
Sztuka flamenco rozwijała się bardzo wolno, nadal nie wychodząc poza środowisko swoich twórców. Flamencos (osoba, która w jakiś sposób zajmuje się muzyka flamenco), występowali na ulicach, podwórkach, w zajazdach. Za słuchaczy mając często przyjaciół i rodziny.
Uczucia wyrażali tańcem, śpiewem, klaskaniem, okrzykami i mimiką. Śpiewali Canto Hondo, Cante Jondo (czyt: kanto ondo).
„Pieśń z głębiny” pochodząca z najgłębszych i nierzadko najmroczniejszych zakamarków duszy. Wykonywana przy akompaniamencie, tupania, klaskania czy nawet stuku młota kowalskiego w kuźni, była jakby komentarzem na otaczającą ich rzeczywistość, na ich niedolę i udręki. Instrumenty muzyczne dołączyły później.
Wiek XVIII to czas dalszy rozwój folkloru andaluzyjskiego. Geograficznie flamenco rozwinęło się najpierw w Sewilli w dzielnicy Triana, następnie w Granadzie, Kadyksie i Jerez de la Frontera, a z czasem rozprzestrzeniło się na całą Andaluzję.
W tym czasie zaczynają powstawać pierwsze lokale, nastawione na wykonywanie – i tym samym zarabianie – flamenco.
Widoczne zaczynają być pierwsze oznaki komercjalizacji flamenco, wcześniej zarezerwowanej tylko dla swego rodzaju elitarnej grupy osób.
Flamenco ciekawostki – muzyka wyrosła z cierpienia
Koniec wieku XIX i początek XX wieku to złoty okres dla flamenco. Flamenco zaczęło wychodzić z jaskiń i zadymionych klubów na prawdziwe sceny przed hiszpańską publiczność. Zaczęło się robić coraz bardziej popularne, lecz Cyganie nie chcieli dawać pokazów w określonym czasie i miejscu – bo wtedy zatracało swoją spontaniczność, nie było skutkiem przeżyć i natchnienia.
Aby zaspokoić potrzeby szerokiej publiczności, zaczęły się tworzyć niecygańskie grupy flamenco, dokładając „swoje trzy grosze” do muzyki. Tworzone są profesjonalne kluby, mające swoich stałych wykonawców. Rodzi się konkurencja, w wyniku której wykonawcy zmuszeni są do podnoszenia swoich umiejętności, do większego profesjonalizmu i zaangażowania.
Flamenco staje się formą zarobku, nie stanowi już wyłącznie sposobu wyrażania swoich emocji. W tym okresie na pierwszy plan zaczyna wysuwać się taniec, który staje się coraz bardziej widowiskowy.
Włącza się także gitara, stopniowo zaczynając odgrywać coraz większą rolę, aż do solowych występów.
Flamenco staje się coraz bardziej skomercjalizowane i zaczyna powoli odchodzić od czystego, pierwotnego flamenco. W roku 1910 kończy się złota era flamenco, bowiem następuje masowe zamykanie tawern i lokali, w których do tej pory występowali muzycy flamenco.
Flamenco uratowane
Cechą charakterystyczną dla następnych lat jest zdecydowany odwrót od klasycznego muzykowania na rzecz komercjalizacji. Flamenco zostaje oderwane od kontekstu poprzez wprowadzenie go do oper i teatrów, wymieszaniem z popularną muzyką. I zaczyna zatracać swojego ducha.
Tradycyjne formy przetrwały jedynie w domach cygańskich, w których kultywując tradycje, wykonuje się go z okazji różnych uroczystości.
Stopniowe zatracania się flamenco w kulturze masowej nie uszło uwadze ówczesnych intelektualistów, w tym urodzonemu w prowincji Granada Federico Garcia Lorca. Ten wybitny poeta i dramaturg, spisując ludowe formy utworów, ocalił je od zapomnienia.
W czasie wojny domowej artyści zmuszeni byli opuścić Hiszpanię. Do dzisiaj w wielu krajach są widoczne skutki rozpowszechniania ich kultury flamenco.
Po wojnie na półwyspie Iberyjskim, a szczególnie w Andaluzji, zaczęły otwierać się domy – sceny flamenco, w których dominujące znaczenie odgrywa taniec, wykonywany w połączeniu ze śpiewem i grą.
Druga połowa XX wieku dała pełny rozkwit tej sztuce, która jest dziś najpopularniejszą muzyką etniczną na świecie posiadającą tysiące wielbicieli na wszystkich kontynentach i inspirującą wielu muzyków.
Jako, że świat muzyki także stał się kosmopolityczny to i flamenco ewoluuje, chłonąc jazzowe i latynoamerykańskie wpływy.
Buty do flamenco
Charakterystyczny dla flamenco strój również wnosi ducha do tańca. Tancerki i pieśniarki noszą szeroką, falbaniastą spódnicę lub suknię, która jest dodatkowo wykorzystywana w tańcu. Do tego gorset – często z falbanami. Uzupełnieniem jest kolorowa chusta. We włosach mają wpięty kwiat lub ozdobny grzebień.
I specjalne buty – ze sprzączką trzymająca stopę, na małym obcasie z twardą podeszwą umożliwiająca wybijanie głośnego rytmu. Cały strój jest wręcz przesycony feerią barw.
Strój tancerzy i pieśniarzy to obcisłe spodnie, biała koszula, obcisła kamizelka, mała apaszka pod szyją, buty wzorowane na butach do jazdy konnej z wysokimi obcasami i charakterystyczny płaskodenny kapelusz. Kamizelka i kapelusz bywają wykorzystywane jako element choreografii. Mężczyźni występuję w kolorach zdecydowanie ciemnych: czerń, granat, brąz.
Nazwa Flamenco skąd pochodzi?
Jak same flamenco, tak i pochodzenie jego nazwy jest tajemnicze. Jedna z teorii mówi, że słowo to pochodzi od łacińskiego flamma, które oznacza płomień. Ma świadczyć o ognistej, ekspresyjnej naturze Hiszpanów.
Inna z kolei porównuje smukłość, zgrabność i lekkość flaminga (hiszp. flamingos) do tancerki flamenco, co ma dowodzić pochodzeniu nazwy od ptaka.
Zajęcia z flamenco
Flamenco w wyniku globalizacji stało się popularne na całym świecie, co daje nam możliwość posmakowania go także w naszym kraju.
Wiele szkół flamenco zaprasza na lekcje. Jest to taniec dla osób w każdym wieku, ale tylko dla wytrwałych.
Co prawda – jak mówią tancerze – nauka tego hiszpańskiego tańca trwa całe życie, ale już po 3 miesiącach można czerpać radość z tańca, wyrażając swoje emocje.
Zatopisz się jeszcze bardziej w sztuce flamenco, gdy przeczytasz Flamenco – taniec i muzyka prosto z serca. Koniecznie poznaj całą Andaluzję, co umożliwi Ci mój autorski plan zwiedzania Andaluzji.
Znajdź swoje miejsce na nocleg w Andaluzji, wpisując w okienko wyszukiwarki miasto, w którym chcesz się zatrzymać:
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!