Pokrzywnik 11 – niezwykły Dom Gościnny z rewelacyjną wegetariańską kuchnią
Pokrzywnik 11 to kultowe miejsce na agroturystycznej mapie Dolnego Śląska. Z obłędnym klimatycznym wystrojem i znakomitym, wegetariańskim jedzeniem.
Gospodarze Pokrzywnika przychylają gościom nieba, a posiłki spożywane przy wspólnym stole na zawsze zostają w pamięci.
Zatopiony wśród zieleni Pokrzywnik 11 na Pogórzu Izerskim, z obowiązkową lipą przed domem i przytulonym, zadbanym warzywnikiem, którego płody lądują na talerzu gości, jawi się niczym domek z bajki. Z bajki o spokojnym życiu w czarownym otoczeniu, o słońcu zaglądającym do okna o poranku, o słodkim lenistwie na leżaku lub hamaku pod wiekową jabłonką i o długich wieczornych pogaduchach na tarasie. To bajka o prawdziwej, aczkolwiek zapomnianej nieco w ostatnich czasach, błogiej nudzie.
Wyjątkowo dużo zdjęć umieściłam w tym artykule. Ale nie mogłam dokonać wyboru – tak bardzo chciałam ukazać jak najwięcej piękna i uroku Pokrzywnika 11.
Magiczna agroturystyka na Pogórzu Izerskim
Kamienny, pomalowany na biało dom z towarzysząca mu od ponad stu lat lipą zatrzymał się na końcu małej wioski Pokrzywnik w Parku Krajobrazowym Bobru. Otoczony przyrodą i urokiem Pogórza Izerskiego. Widok z jego tarasu wprowadza w zachwyt i natychmiastowe włączenie się slow life: zielone pastwiska z krowami i lasy na pagórkach ciągnące się hen po horyzont.
Gospodarze – Anetka ze Stefankiem – wybrali Pokrzywnik 11 jako swoje miejsce do życia zapraszając doń gości, którzy pragną zanurzyć się w cieple ich domu, zasmakować wegetariańskiej kuchni Anetki i znakomitej kawy Stefanka.
Do renowacji domu użyli naturalnych materiałów, a wnętrza wypełnili „tutejszymi”, starannie odnowionymi meblami. Zbyt krótkie łóżka przedłużyli, aby goście mogli wygodnie wypocząć, a pojemne szafy przyozdobili naturalnymi haftami. Każdy z pokoi ma swój klimat, a nazwy są tożsame z rodzajami mebli.
Lipa przed domem ( w regionie sadziło się przed domami albo lipy, albo kasztanowce, które miały zapewnić pomyślność domowi i jego mieszkańcom) nie wszystkim domownikom przyniosła szczęście. W 1946 roku w wiosce Riemendorf ( czyli obecnym Pokrzywniku) niemieckie rodziny zostały zmuszone do opuszczenia swoich posiadłości.
Rodzina, która opuściła dzisiejszy Pokrzywnik 11 pozostawiła przesłanie dla nowych gospodarzy. Zostawili bowiem w ukrytym schowku pod posadzką kilka rodzinnych pamiątek – ubranka dziecka, domowe piernaty i rodzinne haftowane tkaniny. I właśnie na jednej z makatek odkrytych przez Stefana podczas remontu domu czekały na nich inicjały: AS. Czyli Anetka i Stefan. Czy to przypadek czy przeznaczenie?
W Pokrzywniku gościła Marta Dymek, blogerka i propagatorka wegańskiego jedzenia, autorka kulinarnego bloga „Jadłonomia” kręcąc tutaj program kulinarny.
Historia domu opowiedziana słowem i fotografią
Historia, która powiązała rodzinę Gieysztorów z tym domem brzmi niczym opowieść z książki. Stefan, który z powodów zdrowotnych przebywał na leczeniu sanatoryjnym w pałacu w Maciejowcu, wypatrzył dom w leżącej u podnóża góry wiosce.
Zauroczony okolicą, gdy dowiedział się, że dom jest do sprzedaży, postanowił go zobaczyć. Raczej dla żartu niż zakupu.
Jednak zadziała pewnie magia przeznaczenia i stał się właścicielem zaniedbanego, kamiennego domu.
Niedługo po zakupie domu w życiu Stefana pojawiła się Aneta i już razem stworzyli ciepły dom, którym z czasem postanowili podzielić się z gośćmi.
W takim pokoju możesz spać w Pokrzywniku
Pisarz Stefan Gieysztor
Wtopić się w treść książek autorstwa gospodarza domu „Nic więcej”, „Mój pianista”w atmosferze Pokrzywnika.
I spędzić wieczór, wsłuchując się we fragmenty nowej książki Stefana, czytanej przez autora.
A także poznawać okolicę korzystając z przewodnika, napisanego przez gospodarza, którego egzemplarz czeka na Ciebie przy łóżku w pokoju.
Klimat domu
Kuchnia letnia, w której w ciepłej porze spożywa się posiłki w Pokrzywniku i siedzi w nieskończoność przy stole, prowadząc dysputy, przyciąga wszystkich niesamowitym urokiem.
W niej nie tylko zasiądziesz przy stole, ale także zatopisz się w książce z filiżanką znakomitej kawy zaparzonej przez Stefana lub dzbankiem ziół wysuszonych przez Anetę.
Na stole w Pokrzywniku
Na stole w Pokrzywniku ląduję wegetariańskie i wegańskie potrawy przyrządzone przez Anetkę, udekorowane kwiatami i ziołami.
Humusy i pasty, pasztety i wegetariańskie hamburgery i gołąbki, a na deser sernik posypany płatkami chabrów! To tylko jedno, króciutkie menu – pozostałe niespodzianki czekają…
Komu polecam Pokrzywnik 11?
Osobom spragnionym oddechu od miasta, zamieszkania w wyjątkowym, klimatycznym domu i delektowania się wegetariańskim, znakomitym jedzeniem. Wszystkim tym, którzy uwielbiają celebrować jedzenie przy wspólnym stole.
Nie bez powodu po świecie wirtualnym i szeptanym krąży opinia, że to najlepsza kuchnia wegetariańska na Dolnym Śląsku. Bo taka właśnie jest!
W Pokrzywniku nie pali się papierosów i nie ogląda TV, ale za to chętnie odpoczywa pod lipą, na hamaku lub leżaku chłonąc otaczającą dom zieleń i samo piękno domu.
Pokrzywnik 11 położony wśród wzgórz i pól jest świetną bazą wypadową do zwiedzania dalszej i bliższej okolicy. Bliższej – czyli na przykład położonej nieopodal Zapory Pilchowickiej oraz pobliskich pałaców i dworów, a dalszej – dla spragnionych haustu turystycznego miasta – Karpacza czy Jeleniej Góry.
Jakie jest to miejsce?
1. Kiedy czynne
- Przez cały rok.
2. Lokalizacja
- Pokrzywnik 11 to po prostu adres domu. A trafia się do niego jadąc od Wrocławia w kierunku Jeleniej Góry. Lwówek Śląski czy Lubomierz położone są w pobliżu Pokrzywnika.
3. Rodzaj noclegu
- Pokoje i apartamenty do wynajęcia dla maksymalnie 16 osób. Każdy z apartamentów (brzozowy, czereśniowy i dębowy) i pokoi ( brzozowy i lipowy) wyposażone są w meble wykonane z naturalnych materiałów. Meble w większości pochodzą z najbliższej okolicy i zostały pieczołowicie odnowione przez właścicieli. Tutaj nie znajdziemy plastikowych szkaradzieństw, a w pokojach ściany zdobią ryciny, grafiki i obrazy zarówno z okolicy jak i dotyczące historii rodziny Gieysztor.
4. Wyżywienie
- Wegetariańskie i wegańskie. Gospodarze serwują dla gości śniadanie przy wspólnym stole – w zależności od pogody: w jadalni lub w kuchnie letniej – a dla chętnych kolację wieczorową porą ( godzina do ustalenia ).
Kuchnia Anetki słynie jako najlepsza wegetariańska kuchnia na Dolnym Śląsku. Nie bez powodu! Zarówno produkty, których używa (z własnego ogrodu i z zaprzyjaźnionego gospodarstwa ekologicznego), jak i potrawy które z nich przygotowuje są z najwyższej półki. Przysłowiową „wisienką ma torcie” jest sposób serwowania dań. W ładnej porcelanie, na drewnianym stole, przyozdobione naturą: kwiatami i ziołami. Dekoracją, którą pomimo że jest jadalna, nie chce się naruszać, żeby magia piękna na talerzu nie rozpłynęła się.
5. Udogodnienia
- Goście mogą skorzystać ze sporego wyboru herbat zaparzając je samodzielnie w kuchni. Czy będzie to kwiat czarnego bzu, lipy, pokrzywy, melisy zebranej z okolicy domu i wysuszonej przez Anetkę, czy jakaś gotowa ziołowa mieszanka? Ciężko dokonać wyboru.
- Leżaki. Bierzesz i rozkładasz w miejscu, które „wpadnie w oko”. Pod lipą, na skraju ogrodu, pod jabłonką, z widokiem na kwitnące maki czy pod dachem w letniej kuchni. To ostatnie miejsce szczególnie jest cudowne, gdy nad głową szumi deszcz.
- Hamak pod jabłonką z widokiem na naturę. Nic więcej nie potrzeba do złapania ulotnej chwili relaksu.
- W domu nie ma TV, ale jest za to dobrze wyposażona biblioteczka.
- Dla potrzebujących kontaktu ze światem dostępne jest wi – fi.
Atrakcje w pobliżu Pokrzywnika 11
Atrakcji w pobliżu Pokrzywnika 11 jest naprawdę sporo.
Pierwsza, najważniejsza to przyroda. O każdej porze roku inna, ale niezmiennie na wyciągnięcie ręki. A właściwiej byłoby powiedzieć „nogi”. Stawiasz krok za drzwi i delektujesz się widokiem na warzywnik, porośnięte zielenią pagórki, majestatyczną lipą czy poskręcaną od wiatrów i czasu jabłonią.
Najbliższe otoczenie Pokrzywnika pozwala na bardziej aktywne spędzenie czasu. Zarówno dla osób, które pragną zwiedzać poruszając się samochodem, jak i dla tych, którzy jeżdżą na rowerze lub wędrują. W czasie mojego pobytu wykorzystywałam wszystkie formy. Poniżej krótko o tym, co można – i warto – zobaczyć w okolicy
- Pobliskie wzgórze z Pałacem Maciejowiec, bowiem w nim zaczęła się historia dzisiejszego Pokrzywnika 11.
- Zapora Pilchowicka. Rowerem, pieszo lub samochodem. Najkrótsza trasa do wybudowanej w latach 1904 – 1912, najwyższej w Polsce kamiennej zapory, prowadzi przez las. Początkowo asfaltową, później nieco kamienną drogą, z dość ostrym spadkiem – co należy wziąć pod uwagę planując jazdę rowerem. Zapora Pilchowicka oddalona jest od Pokrzywnika 11 o jakieś 3 km. Powodem powstania zapory była powódź po koniec XIX wieku uważana za największą klęskę żywiołową na Dolnym Śląsku.
- Dziki Wąwóz. Urokliwe miejsca na pieszą wędrówkę. Prawdziwe uroczysko – ścieżka prowadzi przez naturalny wąwóz z małym wodospadem.
- Kapitański Mostek. Piechotą lub rowerem, niecałe 3 km. Punkt widokowy na skałach, na którym stojąc ma się wrażenie dowodzenia statkiem na …kapitańskim mostku. Jedynie zamiast bezkresu mórz, mamy przed oczami zieleń, zaporę i zakole rzeki Bóbr, w oddali zać Karkonosze. Jednak z roku na rok – wskutek rosnących drzew – robi się coraz słabsza widoczność na Bóbr. Dawniej popularny cel wędrówek, obecnie rzadko odwiedzany. Warto zwrócić uwagę na kute, metalowe pochodzące z początku XX wieku, poręcze.
- Wędrówki lub rowerowe trasy po okolicy. Po leśnych, wiejskich lub polnych traktach. Po prostu iść przed siebie, chłonąc widoki i otaczającą nas przyrodę. I zbierać zioła – czarny bez, pokrzywę, rumianek, chabry. Prawdziwe ekologiczne, rosnące na polach.
- Wybrać się na poszukiwanie agatów lub innych minerałów drzemiących w ziemi.
- Umówić się na warszary: ceramiczne, zielarskie, piekarnicze i inne organizowane przez Zagrodę Sudecką w pobliskim Dobkowie.
- Wejść na wygasły wulkan Ostrzycę i tak w ogóle po prostu odkryć Krainę Wygasłych Wulkanów w Polsce.
- Zamek Lenno i pałace we Wleniu. Tamże znakomita szarlotka, w pałacowej kawiarni.
- Targ w pobliskim Siedlęcinie czynny w każdą sobotę od 10.00 do 13.00 i górująca nad okolicą Wieża Rycerska w Siedlęcinie.
- Spływy kajakowe Doliną Bobru.
- Pławna Górna. Warto zwrócić uwagę na przydrożne krzyże i kapliczki rozsiane po całej wsi. Miejscami wartymi odwiedzenia (których nie sposób przeoczyć) są Galeria oraz Zamek Legend Śląskich stworzone przez artystę Dariusza Milińskiego, także Muzeum Przesiedleńców i Wypędzonych oraz budowniczego drewnianej Arki umieszczonej nieopodal kościoła.
Gdzie znajdę i zarezerwuję nocleg na Pogórzu Izerskim
Sprawdzisz czy są wolne miejsca w interesującym Cię terminie na czy są wolne miejsca na stronie Pokrzywnika 11.
Jak dojechać do Pokrzywnika 11 pokaże Ci mapa:
Zajrzyj do Pokrzywnika 11 i złap oddech. Podziel się z nami swoimi wrażeniami z tego miejsca, pisząc słów parę w komentarzu pod artykułem.
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!
Piękne miejsce! Oferuje absolutnie to, co kocham! I na dodatek: tam nie pali się papierosów i nie ogląda TV! Super!
Zakochałam się w Pokrzywnik 🥰 odpoczęłam tam rewelacyjnie i wiem, ze wrócę. Szczerze polecam na prawdziwy wypoczynek / stąd ten tak obszerny artykuł 🙂 pozdrawiam dana