
Alpe di Siusi latem. Wakacje w Dolomitach dla całej rodziny
Alpe di Siusi latem oferuje niezapomniane wakacje.Alpe di Siusi/Seiser Alm to ogromny płaskowyż w Dolomitach, leżący zaledwie 20 km od Bolzano, nazywany jest Największą Łąką Europy.
Rozpościera się na wysokości od 1800 do 2300 m. n.p.m. i patrząc na rozległe hale, ma się wrażenie, że jest prawie płasko. Jednak letnia wędrówka, jazda rowerowa czy zimowe szusowanie szybko weryfikują te złudzenia.
Spis treści
- Alpe di Siusi – lato w sercu Dolomitów
- Alpe di Siusi – atrakcje latem
- Wioski w sercu Dolomitów
- Miejsca dla zakochanych w Dolomitach
- Legendy i procesje w tym regionie Dolomitów
- Alpe di Siusi latem lot na paralotni dla każdego
- Tylko na Alpe di Siusi zwierzęta w procesji
- Dzwonek z Alpe di Siusi chroniący przed złem
- Seiser Alm dla celebrytów
- Polecam Alpe di Siusi latem z dziećmi
- Kiedy droga na Alpe di Siusi zamknięta?
- Szukasz noclegu na Alpe di Siusi latem?
Alpe di Siusi – lato w sercu Dolomitów
Alpe di Siusi jest zapowiedzią dla piękna majestatycznych Dolomitów, rozpościerających się za płaskowyżem.
Pełno w nich tajemniczych skamielin, zastygłych w kamieniu koralowców, bo Dolomity to tak naprawdę część prastarego dna morskiego.
Nazwane zostały nawet najpiękniejszą, naturalną budowlą świata. W którejkolwiek części Dolomitów mam okazję przebywać, nieodmiennie pozostaję pod ich ogromnym urokiem.

Alpe di Siusi – atrakcje latem
Dla miłośników koni organizowana jest letnia kawalkada w San Osvaldo – „La cavalcata di San Osvaldo” – ku pamięci pamięci żyjącego – na przełomie XIV i XV wieku – w zamku niedaleko Siusi allo Sciliar Oswalda von Wolkenstein.
Był on nie tylko jednym z najbardziej walecznych i ekscentrycznych, średniowiecznych rycerzy, ale także bardem, postrzeganym jako osoba lubiąca używać życia.
Jedną z jego pasji były konie. Pod koniec XX wieku u włodarzy regionu narodził się pomysł, aby organizować sportowe konne zawody „fair play”, które – dzięki rozpropagowaniu regionu – mogłyby pomóc miejscowej ludności góralskiej.
Uczestnictwo w zawodach rycerskich stało się tak prestiżowe, że zmusiło organizatorów do dokonywania wyboru wśród potencjalnych uczestników wiele tygodni przed wydarzeniem.
W przedstawieniu bierze udział 36 zespołów, każdy składający się z 4 uczestników, którzy prezentują siebie i swoje konie w kostiumach z epoki Oswalda. W organizacji imprezy biorą także udział sąsiednie miejscowości: Castelrotto, Siusi i Fie.
Zwycięska drużyna z dumą prezentuje wygrany proporzec i zatrzymuje go do następnego roku. Piękne, kolorowe widowisko, rokrocznie oklaskiwane przez tysiące widzów, w dodatku w takiej scenerii! Warto to zobaczyć – zawody odbywają się w czerwcu, a szczegóły znajdziesz na stronie Dolomity.
Oswald to także ścieżka edukacyjna i wiele miejsc pamięci.
Potężny stół dla arystokratycznej rodziny w środku lasu, przy którym można zasiąść – czy to w średniowiecznych szatach uczestnicząc w biesiadzie, czy w odzieży outdoorowej. I zjeść przyniesione kanapki.

Wioski w sercu Dolomitów
Sceneria u stóp płaskowyżu Alpe di Siusi/ Seser Alm jest rzeczywiście niesamowita! Potężne góry i przycupnięte pod nią wioski i przysiółki.
Mniejsze i większe. Z ciekawą architekturą i długą historią. Czy to w największym Castelrotto/Kastelruth czy innych miejscach, zadziwiają malowane domy.
Historie życia miasteczek, wydarzenia z przeszłości czy zajęcia ludności – tym epatują ściany budynków.
Mimo, iż dochody z ruchu turystycznego znacznie podniosły poziom życia mieszkańców, to wioski nie zatraciły swojego ducha. Schodząc z płaskowyżu Alpe di Siusi nadal można zachwycać się kwitnącymi sadami jabłoniowymi i drzewami śliw.
Latem wioski są wręcz kapiące od ilości kwiatów, które są później wykorzystywane do robienia ozdób w czasie letnich festynów i uroczystości.

Miejsca dla zakochanych w Dolomitach
Siusi allo Scilar (Seis am Schlern)
Maleńka wioska położona na południowym zboczu, nazywana przez mieszkańców ”pocałowana przez słońce„(tutaj polecam wyjątkowy hotel Europa).
San Valentino
W środku zielonego pola, powyżej wioski Siusi allo Sciliar , tuż przy drodze przycupnął kościół pod wezwaniem Św. Walentego.
Urokliwe położenie i piękne freski pretendują go do miana miejsca idealnego na zawarcie ślubu. A i opieka świętego Walentego podobnież w tym przypadku jest zagwarantowana!
Kościółek malowniczo osadzony na tle majestatycznych gór, jest jednym z najczęściej fotografowanych obiektów w regionie Alpe di Siusi.

Legendy i procesje w tym regionie Dolomitów
Chociaż w pamięci ludu przetrwały legendy o czarownicach żyjących do dziś na szczytach, to nikt już nie wypatruje ich śladów i nie pali stosów.
Za to mnogość kościołów i kaplic w okolicy, powstających w różnych epokach, są świadkami głębokiej religijności ich mieszkańców. Odzwierciedla się ona w licznych, organizowanych przez cały rok uroczystościach.
Mieszkańcy wyjmują wtedy z szaf i skrzyń tradycyjne, regionalne stroje i biorą udział w procesjach, przechodzących wzdłuż odświętnie udekorowanych domów i ulic. Ludzie uwielbiają tutaj świętować.
Każde stowarzyszenie ma swój własny jubileusz, który należy obchodzić z pompą. A że różnego rodzaju stowarzyszeń i chórów jest wiele (strażacy ochotnicy, rolnicy, grupy taneczne, ratownicy górscy) to i okazji do świętowania jest co niemiara.
Ku wielkiej uciesze nie tylko mieszkańców, ale i coraz liczniej przybywających turystów.
Na wiele z nich można się „załapać” w czasie wakacji, trzeba tylko zerknąć na oficjalną stronę regionu i zobaczyć Dolomity latem atrakcje.

Alpe di Siusi latem lot na paralotni dla każdego
Sięgające 2500 tysiąca metrów szczyty, otoczone przez płaskowyż Alpe di Siusi i położone w dolinach na wysokości 1000 m wioski, stworzyły idealne warunki do paralotniarstwa.
Ogrzewane masy powietrza krążą i wyciągają w górę nie tylko paralotnie z ludźmi, ale i modele samolotów.
Latem, łąka tuż obok restauracji Spitzbuhel, usytuowanej na krańcu Alpe di Siusi, jest wręcz oblegana przez pasjonatów tej dziedziny.
Tutaj można także skorzystać z ofert lotu paralotnią z instruktorem.

Tylko na Alpe di Siusi zwierzęta w procesji
Zastanawiająca mnie na początku pobytu mnogość szałasów, okazała się prozaiczna. Od wczesnego lata przyprowadzają się tutaj pasterze z krowami.
W średniowieczu okoliczni chłopi uzyskali prawo wypasu bydła na wspólnych, gminnych pastwiskach. Pod koniec września bydło po sezonowym wypasie jest sprowadzane w doliny w uroczystych procesjach.
Krowy będące królowymi święta, ozdabiane są gałęziami sosnowymi, kolorowymi wstążkami i wyszywanymi szarfami.
Pasterze i rolnicy towarzyszący zwierzętom zwożą na wozach produkty ich produkcji. Na święto, oprócz mieszkańców, przybywa coraz więcej gości z innych krajów, rządnych uczestnictwa w wesołym, rozśpiewanym wydarzeniu.
Część szałasów nie jest już wykorzystywana przez pasterzy. Można je wynająć jako domek letniskowy. Ze skromnym wyposażeniem, ale za to z darmowym widokiem!

Dzwonek z Alpe di Siusi chroniący przed złem
Latem dźwięki krowich dzwonków towarzyszą wędrowcom przez cały dzień, a zamieszkałym w hotelach na płaskowyżu Alpe di Siusi niejednokrotnie spędzają sen z powiek. Ale coś za coś!
Dzwonki wykonane ze srebra i mosiądzu, w różnych kształtach i rozmiarach, są obowiązkowym wyposażeniem krów będących na pastwiskach.
Służą bowiem do … odstraszania duchów.
Ludzie na wszelki wypadek też się przed nimi zabezpieczają, wieszając dzwonki przed domami.
Najlepiej chronią te, które wcześniej były noszone przez najbardziej urodziwą krowę!

Seiser Alm dla celebrytów
Henryk Ibsen, norweski pisarz, uwielbiał wygrzewać się w alpejskim słońcu – znalazł tutaj swój drugi dom, spędzając rokrocznie wakacje.
A dużo wcześniej, bo już w XVII wieku uroki tego – nawet dzisiaj położonego na końcu świata regionu – odkryli rosyjscy arystokraci i rodziny szlacheckie.
Obecnie Alpe Di Siusi i okolica robi się bardzo popularnym kierunkiem dla celebrytów z całego świata. W tym także z Polski. Do jednego z hoteli (w którym i ja mieszkałam) od lat przyjeżdża pan Jerzy Stuhr, aby zregenerować siły i nacieszyć się przyrodą.

Polecam Alpe di Siusi latem z dziećmi
Alpe di Siusi i okolice warte są letniej wizyty. Obecnie ponad 95 procent odwiedzających stanowią Włosi i Austriacy. Ja – jako jedyna Polka na letniej włóczędze – stanowię jedynie znikomy promil.
W regionie także latem czynnych jest kilka wyciągów. Dwie główne gondole z Kastelruth i St. Ulrich oraz kilka wyciągów krzesełkowych na samej górze.
Dzięki nim początek niejednej trasy okazuje się znacznie łatwiejszy. Gondolą można także wwieźć na górę swój rower.
Alpe di Siusi to doskonałe miejsce na letnie wędrówki z dziećmi po Dolomitach. Niezbyt ostre podejścia, z szerokimi drogami nadają się nawet dla wózków dziecięcych. Tym bardziej, że sporo jest tutaj asfaltowych dróg.

Kiedy droga na Alpe di Siusi zamknięta?
Drogi prowadzące na Alpe di Siusi są zamknięte dla ruchu samochodowego pomiędzy 9.00 a 17.00 godziną. Można za to skorzystać z autobusu numer 10 lub wymienionych wyżej gondoli. Powyższa zasada obowiązuje przez cały rok.
Szukasz noclegu na Alpe di Siusi latem?
Wpisz miejscowość lub region do poniższej wyszukiwarki, a otrzymasz sporo ciekawych propozycji na nocleg w Alpe di Siusi i okolicznych miejscowościach.
Booking.com
Jeśli masz ochotę pochodzić po Dolomitach latem, zerknij do mojego planu wędrówki po górach. To trasy dla całej rodziny w Dolomitach.
Polecam także zwiedzać Dolomity rowerze – trasy rowerowe na Alpe di Siusi nie są ciężkie, pod warunkiem, że wspomożesz się rowerem elektrycznym.
A zimą zaplanuj narty w Seiser Alm – nie pożałujesz!
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!