
Dolina Vratna – piękna dolina w Małej Fatrze na Słowacji. Z wijąca się rzeką pośród skał, u stóp poszarpanych wapiennych gór.
Z trasami do wędrówki oraz wspinaczki przy pomocy łańcuchów, pomostów i drabinek zawieszonych nad rozpadlinami.
Janosik ze stali
Powitanie wiosny w okresie Świąt Wielkanocnych nie udało się z powodu psikusa ze strony pogody – w połowie kwietnia zawitał prawdziwy listopad. Na szczęście „wstrzeliłam” się z wędrówkami pomiędzy opady deszczu i śnieżne mini – zawieruchy i pomimo zimna i śliskich tras, spędziłam trzy cudowne dni na odkrywaniu ( a w niektórych miejscach przypomnieniu) Doliny Vratnej i jej okolic.


Wjazdu do Doliny nie można przeoczyć za sprawą górującego nad Terchovą Janosika.Tak, tak tego samego – niby polskiego. Niby, ponieważ Janosik urodził się właśnie tutaj, a jego sława i „zbójnikowanie” sięgały hen, aż na polskie tereny. Niezapomniana rola Marka Perepeczki jako bohatera w nakręconym w 1973 roku serialu „Janosik” pamięta całe moje – i starsze – pokolenie.

Ale przecież rodacy Harnasia nie mogli być gorsi i musieli upamiętnienia jego istnienie. Tak się stało w 1988 roku i od tej pory patrzy w dal na swoje góry i doliny. Ogromny, górujący nad Terchovą … twór ze stali. Lśniący srebrnymi blachami, gdy zaświeci słońce! Czy to jest ładne? Kwestia gustu, ale na pierwszy rzut oka skojarzył mi się raczej z.. rakietą!
Janosik urodził się w małym siodle, (oddalonym ponad jedną godzinę pieszo z Terchowej zielonym szlakiem) należącym administracyjnie do Terchovej. I „Janosikowa sława” idzie właśnie stąd – powstał hotel Janosik, Janosikowa Koleba, Janosikowe potrawy najprzeróżniejsze, a nawet szlaki turystyczne Janosikowe Diery i Zbójnicka Ścieżka!

Janosik urodził się w Terchovej w 1688 roku. Kiedy został hersztem zbójników, wraz ze swoją bandą napadał na kupców, zamożnych podróżnych, wozy pocztowe, plebanów i grabił przewożone przez nich dobra. Banda ograbiała podróżnych na swój własny użytek, czasem tylko dzieliła się łupami z innymi. W wieku 25 lat został złapany, osądzony i powieszony w średniowiecznym zamku w Liptowskim Mikulaszu. Po latach dopiero zaczęły powstawać legendy o dobrym Janosiku, który okradał bogatych, aby obdarować biednych.
Ciekawe w Terchovej
- W kościele pod wezwaniem św. Cyryla i Metodego, ruchoma, drewniana Betlejemska szopka, będąca dziełem miejscowych projektantów i rzeźbiarzy. Z biblijnych scen jest stajenka z Dzieciątkiem, przy którym czuwają Maryja i Józef. Reszta to Słowacja i jej tradycje w miniaturze, czyli zamki, kościoły, górskie szczyty, lasy, chatki, pracujący ludzie – kopiący ziemniaki, ścinający drzewa, bawiące się dzieci – ot, normalnie toczące się życie. Czynne cały rok – uruchamia się po wrzuceniu monety.

- Pizza w knajpce Italy ulica Jánošíková 312 ( nad potokiem na drodze do Kościoła) – dobra z oryginalnego, opalanego węglem pieca, w ciekawym wnętrzu.

Zbójnicki szlak w Małej Fatrze

Jedenastego czerwca, po kilku dniach obficie padającego deszczu, nurt rzeki tak wezbrał, że woda sięgnęła do miejsca zaznaczonego czarną kreską. Mieszkająca w dolinie rodzina Murań nie zdążyła umknąć ze swoich domów przed błotną lawiną i stała się jej ofiarą. W sumie w powodzi zginęło 14 osób.

Wracając do „zbójnikowania”. Zbójnicka ścieżka, którą przed laty pomykali przez góry rozbójnicy, dzisiaj została pokonana przeze mnie. Może nie przebiegłam jej „niczym sarna”, ale przejście dostarczyło mi wiele emocji.
Początek trasy wiedzie Zbójnickim Chodnikiem, czyli wąską ścieżką wijącą się wśród wysokich, spiczastych form skalnych, momentami tuż nad stromą przepaścią.

Nie jest to najłatwiejsza trasa: pokonać trzeba kilka mocno eksponowanych odcinków, niejednokrotnie wspomagając się łańcuchami i metalowymi poręczami. Ale za to jest niesamowicie malownicza!

Trasa – nie powiem, że nie męcząca – ale widoki... Poniżej zapraszam do zerknięciu do galerii – świetnie zastąpi wszystkie opisy.
Trasa przejścia
Potęga przyrody Kalamita ( Nieszczęście)

Aż nagle zerwała się potężna burza i zaczął padać deszcz. Nie padało długo, ale bardzo gwałtownie! Hektolitry wody, które spadły na ziemię, zaczęły zmywać glebę słabo związaną ze skalnym podłożem.

Jedna z największych zatrzymała się na Chacie Vrátna i przylegającej do niej stacji kolejki gondolowej pod Chleb.
Inne wpadały do płynącego przez dolinę potoku Vrátňanka i razem z nim przesuwały się w dół, zabierając po drodze mosty i zrywając drogę. Powódź dosięgła oddalonej o 7 kilometrów Terchovej, zalewając część domów.

Uczestnicy zdarzenia i ratownicy zgodnie twierdzili, że to prawdziwym cudem jest, że nikt nie zginął. Akcja ratunkowa została bardzo sprawnie przeprowadzona – uwolniono ludzi z kilku pułapek: z oklejonej przez błoto chaty, z wagoników kolejki i bezpiecznie sprowadzono ze szczytu góry. Z pozostawionych na parkingach samochodów pozostały – trudne do zidentyfikowania – poskręcane blachy.

Pomimo upływu prawie trzech lat w strumyku można „nadziać się” na kawałki blach samochodów, odsłanianych spod – płytkiego ( na dzień dzisiejszy) potoku.

Zniszczone wagoniki kolejki gondolowej zostały w Dolinie.
Przerażenie ogarnia, gdy wyobrazimy sobie, że ktoś mógłby się w nich znajdować na dolnym odcinku trasy!
Na marginesie
Chata Vratna rys historii

„Pan obsługujący” czekał aż zajmie się miejsce i przesuwając metalową „wajchą” uruchamiał krzesełko. Potrzęsło oraz pohuśtało nieco i już krzesełko z towarzyszącym mu zgrzytem wysuwało się z drewnianej szopy w górską przestrzeń. I w górę! Takich emocji doświadczonych jakieś 20 lat temu nie zapomina się!
Górski cmentarz „ku pamięci”
Od Chaty Vratna biegnie krótki, 500 metrowy zielony szlak do symbolicznego cmentarza ofiar pasma gór Małej Fatry. Znajduje się tutaj także tablica ku pamięci największej tragedii – powodzi, kiedy to zginęła cała rodzina Murań.

W niewielkiej kapliczce przestrzega napis: Mŕtvym na pamiatku, živým pre výstrahu (Martwym ku pamięci, żywym ku przestrodze).
W dniu Wszystkich Świętych odprawiane jest tutaj nabożeństwo.

Pomocne info
Dolina Vratna znajduje się we wschodniej części Małej Fatry (w tzw. Małej Fatrze Krywiańskiej) w Centralnych Karpatach Zachodnich. Wjeżdża się do niej w miejscowości Terchová. Pierwszy odcinek tej doliny to wąski i głęboki wąwóz Tiesňavy pomiędzy wapiennymi formacjami skalnymi.
Wyżej dolina i szosa rozgałęziają się – na lewo idzie odnoga do Štefanowej (Nová dolina). Główny ciąg doliny to Stará dolina. Jest w nim duży ośrodek narciarski i turystyczny o nazwie Starý dvor (wyciągi narciarskie Pasieki). Tutaj znów dolina rozgałęzia się – na prawo biegnie Dolina za Kraviarskym, a główny ciąg doliny dochodzi do miejsca o nazwie Vrátna, gdzie znajduja sie Chata Vratna i początek kolejki gondolowej pod Chleb.

Odległość z Katowic do Terchovej: około 170 km, do przejechania w niecałe 3 godziny.
Przy drodze z Vratnej Doliny do Stefanowej straszą pozostałości starej kolejki na Gruń.
Do polecenia
Strona mapa szlaków turystycznych gdzie zaplanujesz przejścia górskich tras Polski i ościennych.
Zatrzymałam się w małym pensjonacie Starek, z dobrym jedzeniem… i znakomitym piwem, tuż przy szlaku. Ale jeśli tam nie będzie miejsc, proponuję inne (hotele i pensjonaty), równie interesujące miejsca noclegowe.
Mała Fatra to także coraz bardziej popularne Janosikove Diery. Więcej o tych ekscytujących trasach w poniższym tekście:
Janosikove Diery w Małej Fatrze
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!