Co robić w Bieszczadach gdy pada? Garść pomysłów dla całej rodziny
Bieszczady lubią zaskakiwać! Nawet gdy prognoza zapowiada słoneczną pogodę na najbliższy czas, aura potrafi spłatać psikusa. Warto przygotować kilka propozycji, na taką ewentualność.
Czego dowiesz się z tego artykułu? Znajdziesz w nim bieszczadzkie atrakcje na złą pogodę, ale nie tylko …
Jeżeli szukasz pomysłu na to, co robić w Bieszczadach, jak pada deszcz lub gdzie i jak spędzić ciekawie czas bez wychodzenia na kilkugodzinny szlak to ten artykuł jest dla Ciebie.
Nie znajdziesz w nim opisów i ciekawostek, a jedynie suche – ale za to bardzo pomocne – informacje. Gdzie znajdują się najciekawsze bieszczadzkie atrakcje i co nam oferują Bieszczady jak pada.
Co robić w Bieszczadach kiedy pada deszcz?
Zwiedzając Bieszczady trzeba liczyć się z problemami komunikacyjnymi. Od zawsze bowiem z publiczną komunikacją w regionie jest na bakier. Dlatego też najłatwiej i najprościej będzie poruszać się samochodem. Czasem można też liczyć na stopa i miejscowe busy, ale chcąc zagłębić się w region trzeba jednak posiadać swój środek lokomocji.
A co robić w Bieszczadach kiedy pada? Zwiedzić jedno z wielu muzeów, przejechać się kolejką wąskotorową, zaglądnąć do kadzi, w której powstaje piwo, zobaczyć jak woda produkuje prąd…
Atrakcje w Bieszczadach
- Bieszczadzka Kolejka Leśna. Dostępna także w czasie deszczu dzięki zakrytym wagonom. Wyrusza z Majdanu w dwu kierunkach.
- Rejs statkiem po największym sztucznym jeziorze w Polsce, czyli po Zalewie Solińskim jest możliwy także w czasie deszczowej pogody, bowiem statki częściowo są zadaszone.
- Zobaczyć jak się warzy piwo w bieszczadzkiej wytwórni piwa. I skosztować! To propozycja dla dorosłych w browarze Ursa Maior w Uhercach Mineralnych. Przy okazji degustacji można także co nieco przekąsić.
- A może chcesz ulepić coś z gliny? W pracowni „Carpe Diem” w Jankowcach koło Leska jest to jak najbardziej możliwe.
- Popływać na basenie Aquarius w Lesku, czynnym codziennie w godzinach od 7.00 do 22.00.
- Zobaczyć zaporę w Solinie „od środka”. Pomysł dla dorosłych i starszych dzieci. Ważne: Wejście na teren elektrowni wodnej Solina odbywa się wyłącznie z ważnym dokumentem tożsamości zawierającym zdjęciem.
- Zaglądnąć do Zagrody Magija w Uhercach Mineralnych, w której nie tylko przenocujesz, ale weźmiesz udział w warsztatach określanych jako „ginące zawody” – ulepisz swój własny garnek, upieczesz chleb i nauczysz się malować na szkle. Nawet ulewny deszcz nie będzie przeszkadzał.
- W razie niepogody (pomijam ulewny deszcz) ciekawa może okazać się przejażdżka Drezynami Rowerowymi z Uherec Mineralnych w kierunku Ustrzyk Dolnych bądź Zagórza. Kilka tras, kilka możliwości.
Muzea w Bieszczadach
- Największa na świecie – licząca około 600 prac – ekspozycja prac Zdzisława Beksińskiego w Muzeum Historycznym w Sanoku. W muzeum znajduje się wystawa poświęcona Beksińskiemu, ale znajdziemy tam też ikony oraz prace innych artystów.
- Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. Tradycyjne budownictwo z regionu – ponad 180 obiektów do zwiedzania. A oprócz tego wystawy, koncerty, jarmarki i targi staroci. W poniedziałki zwiedzanie bez opłat. Moim zdaniem najciekawszy skansen w Polsce.
- Zagroda żubra w Mucznem. W obiekcie podziwiać można żubry linii białowiesko-kaukaskiej tzw. górskiej, pochodzące z Szwajcarii i Francji.
- Muzeum Młynarstwa i Wsi w Ustrzykach Dolnych. Urządzone w starym młynie, świetnie prezentuje proces produkcji mąki. W muzeum organizowane są warsztaty pieczenia: proziaków (na Podhalu znanych jako Moskole), różnego rodzaju bułeczek i rogalików. W Karczmie na parterze dobrze karmią. Sama historia młyna też jest bardzo ciekawa.
- Muzeum Przyrodniczo – Łowieckie „Knieja” w Nowosiółkach. W trzech salach salach prezentowane są: fauna i flora regionu, dzieje łowiectwa i leśnictwa oraz ich rola na tych terenach jak również galeria zdjęć historycznych. Muzeum można zwiedzać indywidualnie lub w towarzystwie przewodnika. S
- Muzeum Kultury Bojków w Myczkowie. Znajdziemy w nim wiele dóbr i świadectw po kulturze, której już właściwie nie ma. Poznamy historię Bojków, jako grupy etnograficznej.
- Muzeum Historii Bieszczad w Czarnej Górnej. Prywatne muzeum przedstawiające historię regionu. w nim także Pracownia Smaku i Sztuki, która promuje twórczość lokalnych rękodzielników oraz sklep z produktami wykonanymi przez bieszczadzkich twórców. Na relaks zaprasza kawiarnia.
- Galeria Fantasmogoria w Przysłupiu, a w niej (do kupienia) prace bieszczadzkich artystów.
- Wycieczka do słowackiego Bardejowa. Zachwycić się jego rynkiem (wpisanym na listę UNESCO), zjeść rewelacyjne lody w kawiarni w podcieniach i wykąpać się w Berdejowskich Termach.
Kultowa knajpa Siekierezada na deszcz w Cisnej doskonała
W Bieszczadach znajdziemy kilka kultowych miejsc. Jedną z nich jest Siekierezada w Cisnej. Wiadomo, w deszczowy dzień – a takie często bywają w Cisnej, o czym śpiewa Krystyna Prońko – w knajpie siedzi się najlepiej. W tym jedynym w swoim rodzaju miejscu odbywają się także spotkania literackie i koncerty.
Nawet ulewny deszcz nie stoi na przeszkodzie, aby (będąc w Cisnej) podejść do Kapliczki Pamięci odsłoniętej 15 sierpnia 2008 roku, a poświęconej Bieszczadzkim Zakapiorom, którzy z ukochanych przez nich bieszczadzkich połonin przenieśli się na niebiańskie.
Bieszczady atrakcje samochodem
Samochodowa wycieczka szlakiem ocalonych bieszczadzkich cerkwi. Taki plan zwiedzania Bieszczad możesz wdrożyć w deszczowy dzień. Oczywiście nie dotrzesz do wszystkich, ale z poniższej listy wybierz te, które są w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania w Bieszczadach.
Często są jedyną pozostałością po dawnych wioskach. Sporo z nich jest obecnie świątyniami katolickimi. Do niektórych można zajrzeć w godzinach nabożeństw lub poszukać osobę, która dysponuje kluczami do cerkwi. Cerkwie są zamykane, bowiem niejednokrotnie były okradane. Ot, życie.
Wymieniam cerkwie w porządku alfabetycznym – łatwiej będzie znaleźć te najbliższe naszego miejsca zamieszkania. Być może jakąś cerkiew pominęłam – jeśli znasz inne cerkwie w Bieszczadach oprócz wymienionych, dopisz w komentarzu – wspólnie uzupełnimy artykuł.
- Cerkiew w Bystrem
- Cerkiew w Chmielu
- Cerkiew w Czarnej
- Cerkiew w Hoszowie
- Cerkiew w Hoszowczyku
- Cerkiew w Górzance
- Cerkwie w Komańczy
- Cerkiew w Krywem – ruina
- Cerkiew w Liskowatem
- Cerkiew w Łopience
- Cerkiew w Michniowcu
- Cerkiew w Rabem
- Cerkiew w Radoszycach
- Cerkiew w Równi
- Cerkiew w Rzepedzi
- Cerkiew w Smolniku
- Cerkiew w Szczawnem
- Cerkwie w Turzańsku
- Cerkiew w Żłobku
Oprócz cerkwi istniejących, w regionie Bieszczad sporo cerkwi zostało zniszczonych po wojnie (w ramach „Akcji Wisła” i w latach późniejszych). Pozostały jedynie zarośnięte ruiny lub poszczególne kamienie, o których istnieniu wiedzą tylko prawdziwi Bieszczadnicy.
Chciałabym polecić jedną z takich cerkwi w nieistniejącej wiosce Jaworzec znajdującej się na ścieżce historycznej „Bieszczady Odnalezione”. Kamienne pozostałości po schodach wejściowych, symboliczne drzwi i ikona stojące samotnie na środku polany w miejscu dawnego ikonostasu. Dreszcze przechodzą po ciele…
Kiedy Bieszczady są najpiękniejsze? W deszczu:)
W deszczu! Krótki spacer – nawet w deszczu – jeszcze nikogo nie roztopił. A jeśli w nagrodę można otrzymać kontakt z naturą i bieszczadzki naleśnik z jagodami u celu wędrówki, to warto rozważyć taką opcję spędzenia wolnego czasu, gdy pogoda nie rozpieszcza.
- Spacer z Kalnicy (parking na końcu wioski) do pięknie położonego schroniska Bacówki w Jaworzcu. Przejście przez nieistniejące wioski w ścieżką „Bieszczady Odnalezione” i możliwość zerknięcia do miejsca, w którym wypala się węgiel drzewny – foto za 2 złote. W nagrodę w bacówce pyszne naleśniki, żurek i placki ziemniaczane.
- Spacer z parkingu przy drodze pomiędzy Cisną, a Bukowcem. Przyjemna trasa widokowa do opuszczonej wioski Łopienka z cerkwią, po drodze wypał węgla drzewnego.
- Spacer do rezerwatu Sine Wiry – także z Łopienki. Nagroda – widoki.
- Spacer do Schroniska pod Małą Rawką z parkingu Przełęcz Wyżniańska – kilkanaście minut. W schronisku serwują pyszne naleśniki z jagodami i ziołowe herbaty.
- Ścieżka rowerowa z Majdanu do Smereka biegnąca nad wioskami: Cisna, Krzywe, Przysłup, Strzebowiska. Doskonałe miejsce na spacer i zwiedzanie poszczególnych wiosek. W ten sposób spędziłam jeden z deszczowych dni w Bieszczadach (bo w Cisnej zawsze leje podczas mojego pobytu). Krótkie spodenki (ciepły sierpień), dobra kurtka przeciwdeszczowa, herbata w termosie, woda i kanapka. I w drogę. Przeszłam prawie 20 km, a nagrodą była skąpana w deszczu natura i odsłaniające się od czasu do czasu bieszczadzkie połoniny.
Lubisz Bieszczady?
To zerknij jeszcze na bieszczadzkie połoniny, które nieodmiennie zachwycają każdego lubiącego góry, wejdź na Tarnicę i poznaj urocze Bukowe Berdo.
Bieszczady noclegi nad Soliną
Jest takie magiczne miejsce na nocleg nad Soliną. W którym zaczynasz i kończysz dzień z widokiem żaglówek płynących po wodzie, z lekkimi zamgleniami unoszącymi się nad wodą i leniwie snującymi się dymami z ognisk.
W dodatku w karczmie Sielsko Anielsko (na terenie obiektu) pysznie karmią, o nalewce z czarnej porzeczki nie wspominając :).
To Ostoja Spokoju w Olchowcu – hotel w Bieszczadach (i domki do wynajęcia) położone tuż nad wodą, z cudnym widokiem na Solinę i góry. Możesz znać te klimaty z telewizji, bo właśnie tam kręcono serial Wataha w Bieszczadach.
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!