Przewodnik po Wybrzeżu Amalfitańskim (Włochy)
Malownicza droga – La Strada Statale 163 – wijąca się niezliczonymi zakrętami nad oszałamiającymi pięknymi klifami, z migoczącym gdzieś w dole morzem i skałami nad głową, łączy ze sobą urokliwe, zawieszone na skałach miasteczka Costa Amalfitana ( Wybrzeża Amalfitańskiego) położonego w pobliżu Neapolu.
Wybrzeże Amalfitańskie
Niesamowita mozaika kolorowych domów o przedziwnych kształtach, sadów cytrynowych, winnic i gajów oliwnych osadzonych na wyrwanych skałom przestrzeniach, a z drugiej strony bezkresność i spokój morza.
A to wszystko połączone – niczym mocno poplątaną nitką – drogą: Sorrento na zachodzie i Salerno na wschodzie, a w środku Positano, Amalfi i kilka urokliwych, górskich wiosek.
Wybrzeże Amalfi określane jest jako jedno z najpiękniejszych miejsc Europy, a wspomniana wyżej droga – szczególnie jej odcinek z Sorrento do Amalfi – za najbardziej malowniczy w całym kraju.
Na półwyspie zdecydowaną królową jest cytryna, a szczególnie słodki likier z jej udziałem – Limoncello. Można lubić likiery lub nie, ale ten szczególny polecam spróbować.
Nieco mniej znane, ale równie w sporym wyborze, są produkowane tutaj wyroby ceramiczne – te, które oglądałam nie mają napisu „Made in China„. W fantazyjnych kolorach i wzorach, często zdobiące domy, a obowiązkowo wręcz funkcjonujące jako tabliczki z numerem lub patronem domu.
Positano – jeden z widoczków na miasto
Cytryna większa niż męska dłoń to nic nadzwyczajnego
Poemat o Limoncello również ma swoją tabliczkę
Wybrzeże Amalfitańskie Włochy – mapa
Jak dojechać do Amalfi – lot do Neapolu
Na Wybrzeże Amalfi najłatwiej dotrzeć z Neapolu. Najlepiej skorzystać z ofert któregoś z tanich przewoźników. Ja leciałam Wizzair`em z Katowic do Neapolu. Czyli samolotem do Neapolu, a później kontynuować podróż do Sorrento.
Neapol – Sorrento. Jak dojechać
Z lotniska w Neapolu najprostszy dojazd na dworzec kolejowy jest autobusem Alibus. Z lotniska do autobusu prowadzą nas wymalowane na chodniku linie – kierunkowskazy. Bilet do kupienia u kierowcy kosztuje 10 €. Autobusem dojeżdżamy do olbrzymiego, zwykle mocno zatłoczonego Piazza Garibaldi (Plac Garibaldi) – pierwszy przystanek, na którym autobus zatrzymuje się. Na Placu Garibaldiego mieści się również główny dworzec kolejowy.
Wysiadamy z autobusu i idziemy za kierunkowskazami umieszczonymi na słupach na peron, z którego odjeżdżają pociągi kolejki Circumvesuviana, która przypomina dawne polskie pociągi „żółtki”. Circumvesuviana posiada pięć odnóg krążących wokół Wezuwiusza i odjeżdżających z dworca mniej więcej co pół godziny.
Kolejka kursuje od 6:00 do 21:30. Odnoga kolejki prowadząca do Sorrento jest najdłuższa. Ma 47 km,a przejazd do ostatniej stacji zajmuje około godziny. Kolejką można dojechać także do Wezuwiusza – trasą do Sorrento i wysiąść na przystanku Villa Dei Misteri lub jej odnogą jadącą wprost do Wezuwiusza. Wejście na wulkan miałam w planie, ale zabrakło mi czasu, więc został na następny raz.
Bilety na kolejkę kupuje się w kasach tuż przed wejściem na peron w cenie 3.90 €.
Przydatna informacja: pomimo wskazania, z którego peronu odjeżdża pociąg do Sorrento, warto kontrolować na bieżąco zmiany w tym zakresie. A zapewniam, że bywają! I wtedy następuje ostry bieg na inny peron.
Circumvesuviana – to sama egzotyka! Nie tylko wygląd, ale i jazda. Zdezelowane wagony, pomalowane w różnokolorowe wzory zasuwają po torach niczym jakaś przedziwna kolejka w wesołym miasteczku.
W okolicy Neapolu kolejka przemieszcza się jeszcze w miarę spokojnie, ale już za miastem rozpoczyna się niezła jazda. Zwalnia, niemal staje, po czym z hukiem ostro przyśpieszając wpada w kolejne tunele. Przy czym ciągle coś w niej piszczy i trzeszczy! Musisz mocno trzymać torbę podróżną, jeśli masz taką na kółkach… bo Ci odjedzie – moja w mgnieniu oka poleciała na koniec wagonu:).
Klimatyzacji brak! Latem, gdy temperatura oscyluje wokół 40 stopni nie chciałabym wracać nią z pracy…
Z lotniska – zamiast autobusem – można także dojechać taksówkę na Plac Garibaldi. Warto przed kursem ustalić kwotę, jaką zapłacimy za przejazd – powinno być około 25 – 28 €. Można się targować.
Z lotniska autobusem Alibus do portu Napoli Beverello – ostatni przystanek autobusu. Stamtąd wodolotem około 40 minut do Sorrento. Z portu w Sorrento do centrum dostaniemy się taksówką lub autobusem „C”. Rozkład kursowania promów i wodolotów znajdziesz Promy z Neapolu.
Z portu Napoli Beverello odpływają także promy na Capri. Można „zaliczyć” i tę urokliwą wyspę, a później kontynuować podróż promem do Sorrento.
Z Sorrento do miasteczek na Amalfi
Z Sorrento w dalszą podróż na Wybrzeże Amalfitańskie należy kontynuować autobusem, albo wynajętym samochodem. Tymi środkami transportu dotrzemy krętą drogą wijącą się pomiędzy miasteczkami aż do Vietri sul Mare w pobliżu Salerno niejako zamykające Wybrzeże Amalfitańskie od wschodu.
Kolejka kończy swój bieg w Sorrento i w dalszą trasę na Wybrzeże Amalfitańskie można udać się autobusem lub samochodem. Przy dworcu kolejowym w Sorrento znajduje się początkowy przystanek autobusu linii Sitabus. Bilet, który kupimy w kasie, musimy skasować w kasowniku w autobusie.
Bilet w jedną stronę kosztuje 2 €. Zdecydowanie bardziej opłaca się kupić bilet całodniowy, który kosztuje 10 €. Dojedziemy na nim aż do Salerno i będziemy mogli dowolną ilość razy wsiadać i wysiadać z autobusu.W Amalfi, na ostatnim przystanku można się przesiąść do autobusu jadącego do Salerno lub do wiosek położonych w górach, jak na przykład do Ravello. W wersji rozszerzonej, droższej o 2 € – kupimy bilet, który będzie także obowiązywał na inną sieć komunikacyjną kursującą tylko w Positano.
Bardzo pomocna uwaga! Jeśli nie chcecie tkwić na przystanku w Sorrento na trasie Sorrento – Wybrzeże Amalfi w nieskończoność, to koniecznie przejdźcie na przystanek początkowy przy dworcu. Autobus często wyrusza spod dworca już tak pełny, że po prostu nie zatrzymuje się na żadnym przystanku, mimo gorączkowo machających ludzi. Pamiętajcie także, że aby wysiąść na przystanku, trzeba poinformować o tym kierowcę ( dzwonki wewnątrz autobusu). W przeciwnym razie nie zatrzyma się.
Autobusy kursują od 6:30 do 22:00 z Sorrento, natomiast ostatni autobus z Amalfi wyrusza o 23:00.
Wsiadając do autobusu, dobrze jest zająć miejsce od strony okna po prawej stronie – czyli nie tej, gdzie siedzi kierowca – wtedy będziemy mieli najpiękniejsze widoki.
Pomiędzy Sorrento a poszczególnymi miejscowościami wybrzeża kursują promy i mniejsze lub większe łódki – to także znakomita okazja podziwiania wybrzeża z morza. Zarówno od strony Sorrento jak i Salerno znajdziemy mnóstwo ofert w cenie od kilku euro. Rejs do którejś z miejscowości i podziwiania obrazów – niczym z bajki – z nieco odległej perspektywy to także niezła frajda.
W Sorrento można także wynająć samochód i zwiedzać okolice, będąc jednocześnie kierowcą.
Jeden z wagonów
Czekamy na autobus – gdzieś w drodze powrotnej
Wybrzeże Amalfitańskie – drogą morską czy lądową?
Przewaga samochodu nad autobusem: samochodem zatrzymasz się w każdym miejscu, które jawi Ci się w myślach jako: „ależ tu pięknie”.
Przewaga autobusu nad samochodem: rozglądasz się do woli, a nie czuwasz nad kierownicą. I cały czas przeżywasz przygodę – nawet wysiadając, kiedy to przestrzeń pomiędzy autobusem, a skałą przy której znajduję się przystanek autobusowy wynosi szerokość… niezbyt grubego człowieka.
Korzystając z komunikacji autobusowej trzeba pamiętać, że większość przystanków autobusowych jest „a richiesta” – więc na przystanku machaj, a w autobusie naciśnij dzwonek przed przystankiem.
Moim zdaniem doskonała jest następująca wersja zwiedzania wybrzeża. Z Sorrento do Amalfi autobusem, pamiętając, żeby usiąść po prawej stronie do kierunku jazdy, a powrót do Sorrento statkiem.
Przydatne informacje
Na dworcu w Sorrento są również biura, które mają w ofercie wiele wycieczek po okolicy: zarówno na wybrzeże, na wyspy, jak i na Wezuwiusz.
Pamiętaj – planując dzień – że restauracje i bary są najczęściej czynne w godzinach: 12:00 do 15:00 i wieczorem od 19:00 do 23:00. Owszem, czasem zdarza się, że po 15-ej trafimy na otwartą knajpkę – szczególnie w typowo turystycznych miejscowościach – ale lepiej być przygotowanym, aby nie cierpień głodu do późnego wieczora.
Amalfi noclegi
Hotele w tej części Włoch generalnie nie należą do najtańszych, ale wszelkie rekordy bije Possitano. Nieco tańszy nocleg można znaleźć w okolicznych miejscowościach.
Zatrzymałam się w Sorrento w hotelu Palazzo Tasso, mieszczącym się w samiutkim centrum starego miasta. Pieszo z dworca około 10 minut. Bardzo przyjemy, butikowy hotel, z niezwykłą wręcz dbałością personelu o dobre samopoczucie mieszkańców. Nawet śniadanie nie jest typowo włoskie, typu coś słodkiego i kawa, tylko bardziej „treściwe” z pyszną kawą oczywiście. Zapłaciłam 340 złotych za dobę – ze śniadaniem – za dwie osoby.
Wybrzeże Amalfi – restauracja warta polecenia
Dwa noce spędziłam w Sorrento,a to dwie kolacje. Obydwie pyszne, ale jakże różne!
Pierwszego wieczoru przyciągnęła mnie wystrojem i panującą w niej atmosferą L’Antica Trattoria. Na powitanie kieliszek Prosecco i znakomita przekąską z ricottą. A później było jeszcze lepiej. Świetna zarówno kuchnia, jak i obsługa. Cena również niczego sobie – kolacja dla dwóch osób z winem – 130 €.
Wejście do restauracji
Drugi wieczór to kolacja w rodzinnej Chantecler’s Trattoria, położonej 70 metrów od hotelu, w którym się zatrzymałam. Tutaj zachwyciłam się owocami morza, przyjemnym wystrojem i atmosferą. Cena za kolację to 45 € za dwie osoby.
Sorrento, Positano i Amalfi – urokliwe miasteczka wybrzeża
Urokliwe miasteczka wybrzeża Amalfi
Jeśli masz ochotę zobaczyć nieco więcej widoczków, wystarczy że klikniesz na poniższe zdjęcie, a otworzy Ci się galeria do cudownej krainy Amalfi.
Z Amalfi przenieś się na Istrię z setką gorących źródeł
Na dalszy włoski pobyt zapraszam na pobliską wyspę Ischia. Nie jest tak znana jak jej sławna sąsiadka Capri, ale ma niesamowite atuty: ponad 100 termalnych źródeł.
Zanurz się dla zdrowia w gorących źródłach, w otoczeniu cudownej przyrody i włoskim klimacie
Znajdź swój wymarzony nocleg na Wybrzeżu Amalfitańskim
Wybierasz się na Wybrzeże Amalfityńskie? Masz pytania dotyczące wyjazdu? Pisz śmiało w komentarzu, postaram się odpowiedzieć.
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!
Obawiam się, ze ta „cytryna” na zdjęciu nie jest cytryna lecz cytronem czyli cedratem
Witam, to raczej są cytryny – wyciskają z mich soki, a – z tego co wiem – z z cedratów soków nie wyciska się. A pachnie obłędnie – jak całe wybrzeże Amalfitańskie 🙂 Pozdrawiam dana