
Olejowanie ciała – oczyszczanie i pielęgnacja ciała. Zrób to sam dla zdrowia
Joginka Magda Kapela pokazuje jak olejować dla swojego zdrowia ciało
Magda Kapela – nauczyciel Yogi, z którą mam przyjemność praktykować jogę, podzieliła się ze mną swoją praktyczną wiedzą na temat olejowania ciała.
Poniższy artykuł zapewni każdemu – nawet osobie, która do tej pory nie miała do czynienia z tą formą masażu lub auto masażu – możliwość dopieszczenia swojego ciała. Poniższy artykuł jest opisem praktyki własnej Magdy, czyli auto masażu, jednak olejowanie ciała jest ciekawym pomysłem na masaż z partnerką/partnerem.
Dzięki tej drugiej wersji całe ciało, łącznie z miejscami trudniej dostępnymi, zostaną „zaopatrzone”.
Abhyanga – masaż ciała olejem
Moje Ciałko, Umysł i Dusza uwielbiają tę Praktykę i domagają się jej. Dlatego stosuję ją niemal codziennie rano, jeśli tylko mam dostęp do prysznica.
Szczególnie dbam o siebie w momentach zawirowań, trudności czy w okresach wzmożonej pracy.
Poniżej szczegółowy opis jak taki masaż wykonać, jakim olejem oraz jakie będą z tego profity.
Olejowanie ciała – profity
- Działanie gruntujące, równoważące na poziomie Ciała i systemu nerwowego.
- Eliminuje lęk, problemy ze snem, tonizuje nastrój.
- Pomaga na zmęczenie zarówno fizyczne, jak i mentalne.
- Oczyszcza z toksyn oraz głęboko odżywia tkanki skóry i połączenia stawowe.
- Masaż ten wspiera przepływ limfy oraz krążenie krwi, co wzmaga procesy odżywiające i oczyszczające narządy wewnętrzne.
- Pomaga rozwijać samoakceptację oraz samoobserwację powodując wyciszenie, oczyszczenie Umysłu.
- Jest to także technika samoukojenia gdy mierzymy się z różnymi trudnymi sprawami w naszym życiu.
- Wspiera procesy związane z trawieniem.
- Warstewka oleju ma właściwości ochronne dla skóry, zwiększa jej odporność.
- Opóźnia starzenie się organizmu, pomaga utrzymać ogólną sprawność na poziomie Ciała, Umysłu i Ducha.
Jaki olej wybrać?
W Ayurvedzie oleje są dobierane do schorzeń, ale także do dosz konstytucji Ciała.
Dla osób Pitta o ognistym, wybuchowym charakterze dobry będzie nieco schładzający olej kokosowy lub na przykład masło ghee.
Rozedrgane, ruchliwe Vaty będzie tonizował, uziemiał, uspokajał olej sezamowy.
Spokojne, stateczne, często pulchne osoby typu Kapha lekko pobudzi na przykład mieszanka oleju sezamowego z gorczycowym.
Dosze większości z nas są mieszane, a do tego mają na nas wpływ różne okoliczności dnia codziennego, więc przede wszystkim obserwuj siebie i zobacz, czego Ci potrzeba. Można też zakupić specjalne mieszanki z wyciągami z ziół pod kątem naszej doszy.
Jednak, zanim traficie na diagnozę do lekarza Ayurvedy i zakupicie specjalny olej,
z powodzeniem możecie użyć oleju sezamowego, migdałowego lub po prostu oliwy z oliwek.
Zgodnie z myślą Ayurvedy na skórę powinniśmy, ze względu na jej chłonność, kłaść tylko takie produkty, które moglibyśmy zjeść. Dlatego ważne, aby olej był świeży, extra vergin, najlepiej bio.
Ja bardzo lubię stosować olej z wiesiołka z domieszką oleju z rokitnika, który zawiera mnóstwo witamin i przeciwutleniaczy. Zdarza mi się też stosować kilka olejków. Na przykład inny na twarz, inny, specjalnie dedykowany w miejscu jakiś problemów skórnych, a inny na całe ciało.
Z czasem, próbowanie i dobieranie ulubionych olei to dobra zabawa i fajna „rozkminka”. Tym bardziej, że oleje bazowe których jest ogromny wybór, można dodatkowo mieszać z olejkami eterycznymi.
Jak wykonać Abhyangę?
1. Przelej trochę olejku do miseczki lub małej buteleczki i ustaw na grzejniku lub w większym naczyniu z gorącą wodą, aby olej lekko się podgrzał.
2. W ciepłym pomieszczeniu/łazience przygotuj sobie wygodne siedzisko okryte ręcznikiem oraz ręcznik lub dywanik łazienkowy pod stopy.
3. Nabieraj olejek na dłonie i czubkami palców, zataczając małe kółeczka wymasuj dokładnie skórę głowy, a następnie twarz (dla mnie jest to, przy okazji, dobry czas na kilka ćwiczeń Jogi twarzy i oczu).
4. Nabierając trochę oleju na małe palce dłoni, naoliw także wnętrza uszu oraz bardzo delikatnie wnętrze nosa (najlepiej użyj do tego oleju migdałowego lub czystego ghee).
5. Podłużnymi ruchami masuj szyję i ramiona, dokładnie dłonie i po kolei palce. Wszystkie stawy masujemy „na okrągło” poświęcając im całą swoją uwagę.
6. Wymasuj klatkę piersiową, plecy tam, gdzie tylko sięgniesz, dokładnie wymasuj pachy i pachwiny oraz narządy płciowe i wnętrze pępka.
7. Brzuch pomasuj okrężnie, zgodnie z ruchem wskazówek zegara dla lepszej perystaltyki jelit.
8. Poświęć trochę więcej uwagi tym miejscom w ciele, gdzie odczuwasz napięcia, dyskomfort.
9. Podobnie jak ramiona, wymasuj całe nogi ruchami podłużnymi, a stawy na okrągło.
10. Na koniec, w pozycji siedzącej, wymasuj kolejno każdą ze swoich stóp.
W tym masażu stopy i głowa stanowią najważniejsze elementy gdyż ich wymasowanie, poza wszelkimi innymi profitami, ma działanie uziemiające czyli równoważy nas psychicznie. Przyznam, ze ja czasem pomijam głowę ze względu na oszczędność czasu porannego, gdy na przykład muszę zimową porą wyjść rano z domu.
11. Gdy już wymasujemy i naoliwimy całe ciało to odczekujemy przynajmniej 5 minut lub 1/2 do 1 godziny.
W domu zdarza mi się czasem zawinąć w prześcieradło i np przygotować w tym czasie śniadanie i wysłuchać wykładu, lub trochę potruchtać w pomieszczeniach, pomedytować i pośpiewać mantry etc.
12. Następnie myjemy się pod ciepłym prysznicem, oszczędnie używając naturalnego bio mydła. W Indiach używa się do tego celu delikatnego peelingu abhyanga powder – możesz go zrobić mieszając mąkę z cieciorki z mieloną kozieradką, mielonymi płatkami róż, korą z drzewa sandałowego albo użyć zielonej glinki, aby zebrać nadmiar oleju z ciała.
Włosy, jeśli chcesz mieć „puchatą fryzurę” wymagają zwykle podwójnego mycia. Dłonie, stopy i jeszcze kilka miejsc w ciele, warto umyć dokładnie mydłem, ale na dużych powierzchniach skóry jak ramiona, plecy, nogi, pośladki lepiej pozostawić cieniutką, ochronną warstwę oleju.
Następnie smarujemy te części ciała, które tego potrzebują swoim ulubionym bio balsamem. Ja osobiście nakładam też na dzień, trochę naturalnego oleju na niektóre partie ciała.
Olejowanie twarzy i ciała. Jak często powtarzać?
Tak jak pisałam powyżej, dla mnie ta Praktyka stała się codziennym nawykiem do której w naturalny sposób wracam.
Na początek możesz sobie zrobić na przykład cykl 10 poranków z tym zabiegiem. Później powtarzać go, gdy chcesz sobie zrobić domowe SPA, jesteś na urlopie, a może, tak jak ja docenisz po 10 dniach wzmacniające, oczyszczające i równoważące działanie Abhyangi i będzie ona stałą towarzyszką Twoich poranków.
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!
Świetny artykuł, dziękuję. Właśnie chciałam się dowiedzieć, czy 100% olejek ze słodkich migdałów jest okay + upewnić się jakie ruchy wykonywać. Nie spodziewałam się, że mogę też masować wnętrze nosa i pępek. Uszy masowałam.
Namaste!
Witaj, bardzo się cieszę, że skorzystałaś z porady jak olejować ciało. Zapraszam Cię do zaglądania na mój blog – w najbliższym czasie zamieszczę artykuł o ciekawych miejscach w Polsce, w których organizują interesujace warsztaty. pozdrawiam dana