
Tworków. Poznaj ukryty skarb nieopodal Raciborza
Tworków to niewielka wioska leżąca nieopodal zbiornika przeciwpowodziowego w Raciborzu.
Trasa rowerowa wokół zbiornika ma około 20 km, ale warto ją przedłużyć o atrakcje, które są nieopodal. Z kilku ciekawych miejsc do odwiedzenia polecam Zamek w Tworkowie, czyli doskonale zachowaną ruinę pałacową z XVI wieku.
Spis treści
- Tworków zamek
- Wieża z widokiem
- Skąd bogactwo w Tworkowie?
- Klątwa w kościele w Tworkowie
- Opowieści wiekowej lipy
- Pałac w Tworkowie zwiedzanie
Tworków zamek
Neorenesansowa budowla, pełna wieżyczek, wykuszów i krużganków dostępna jest do zwiedzania. Ta fantazyjna ruina, pomimo, że została – i to dwukrotnie w XX wieku – pochłonięta przez płomienie i nigdy nie została odbudowana, wciąż zachwyca swoją historią i tajemniczością.
Przez lata zmieniając właścicieli i przechodząc kolejne przebudowy, od gotyckiej warowni, przez renesansową rezydencję, aż po neorenesansowy pałac, zabytek był świadkiem i uczestnikiem wielu ważnych dla regionu wydarzeń.
Kiedy w 2003 roku przeszedł na własność gminy Krzyżanowice, nastały dla niego lepsze czasy. Ruiny zabezpieczono i udostępniono do zwiedzania, a w jednej części zorganizowano salę koncertową.
Warto zobaczyć ruiny pałacu w Tworkowie także wieczorem, kiedy podświetlone prezentują się jeszcze piękniej.

Wieża z widokiem
Zrekonstruowano nie tylko mury, ale także wieżę zamkową, na której znajduje się punt widokowy.
Z wysokości 21 metrów roztacza się świetny widok nie tylko na najbliższą okolicę, ale nawet na sporo oddalone pasma górskie, jak na przykład Skrzyczne w Beskidach. Punkty widokowe są opisane na tablicach, tak że łatwo zlokalizować podziwiane widoki.


Skąd bogactwo w Tworkowie?
Pałacowe mury i podziemia skrywają wiele tajemnic. Tworków, chociaż maleńki, posiadał trzy cygarownie – na polach wokół pałacu uprawiano tytoń. I założono gorzelnię. A także browar, w którym warzono znakomite piwo, którym delektowali się także mieszkańcy okolic.
I – podobno – to właśnie dla piwa zbudowano tory kolejowe, aby mieszkańcy pobliskich miejscowości mogli przyjeżdżać i delektować się bursztynowym napojem. Te same tory, po których dzisiaj dojedziemy zarówno do Szczecina, jak i do Wiednia.
Pałac ma też swoją biała damę, której ukazanie się miało zwiastować nadchodzące nieszczęście. Po raz ostatni była widoczna pod koniec 1930 roku, czyli tuż przed pierwszym, tragicznym pożarem.
A o tym pożarze powiada się, że został specjalnie wywołany, aby właściciel pałacu mógł otrzymać spore odszkodowanie. Podobnież zadośćuczynienie było znikome. I to może taką sytuację zwiastowała biała dama?

Klątwa w kościele w Tworkowie
Podczas remontu w podziemiach pobliskiego kościoła odkryte zostały krypty, w których pochowane były głównie dzieci jednego z rodów właścicieli.
Krążą różne – moim zdaniem – dziwne teorie na ten temat. Ogólnie noszące miano klątwy, która ma polegać na tym, że za każdym razem, gdy odkryje się krypty, w wiosce będą ginąć młodzi ludzie.
Opowieści wiekowej lipy
Ładnie utrzymana zieleń w przypałacowym parku sprzyja wypoczynkowi. Na ławkach z widokiem na pałac nie tylko można odpocząć, ale i zjeść zabrany prowiant. Co my zrobiliśmy!
Nad głowami szumi zachwycając wiekowa, licząca sobie 350 lat lipa, która niejedną historię mogłaby nam opowiedzieć. I zegar na wieży leniwie – zdawałoby się – odmierzający czas. Dla mnie to symbol, że jednak – pomimo ruiny – to jednak życie w tym miejscu toczy się nadal. Co zresztą widać podczas odwiedzin. W jednej z części, w dawnej wozowni, urządzono salę koncertową.
Teren przy pałacu jest ogrodzony i nie można wchodzić tam z psami, ani z rowerami. Stojaki na rower są przed bramą wejściową. Na terenie parku są – dobrze utrzymane – toalety.

Pałac w Tworkowie zwiedzanie
Pałac w Tworkowie można zwiedzać bezpłatnie. Od godziny 10.00 do 16.00, a latem do godziny 18.00.
Przed samą bramą wjazdową znajduje się mały parking dla samochodów, są stojaki rowerowe, a kawałek dalej znajdziecie więcej miejsc parkingowych.
Oprócz ogrodzonego terenu warto przespacerować się jeszcze po najbliższej okolicy: nad dawne stawy przypałacowe i parkowe tereny.

Po wałach przeciwpowodziowych zbiornika Racibórz Dolny pojedziemy rowerem legalnie, bez obawy o mandat.
A jeśli masz ochotę zatrzymać się w Tworkowie na nocleg, to polecam pobliski, urokliwy Racibórz.
Natomiast na wycieczkę rowerową chciałabym zabrać Cię w Beskidy – na trasę rowerową z Krynicy do Muszyny oraz na Podlasie do Krainy Otwartych Okiennic.
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!