Dynia rodzaje i właściwości
Dynia – bohaterka najbardziej znana z Halloween – posiada w sobie prawdziwą moc. Witamin, przeciwutleniaczy i składników odżywczych!
Poniższy, krótki przegląd najbardziej popularnych rodzajów dyni pomoże nam w wyborze odpowiedniego gatunku do danej potrawy.
Dynia jadalna – co zawiera?
Dynia znana jest praktycznie na całym świecie, występuje w dziesiątkach odmian.
Najbardziej w Polsce popularna dynia olbrzymia czy coraz powszechniej kupowana hokkaido są w odmianach żółci, ale dynia zaskakuje też kolorem: głęboką zielenią, brązem czy bielą.
Bez względu na barwę, dynia w swoim wnętrzu kryje witaminy A, B1, B2, C i PP, magnez, potas, żelazo, wapń, fosfor. Dodatkowo jest źródłem białka i błonnika.
Dla dbających o linię, pociągająca jest jej niska kaloryczność. Ale uwaga – ugotowana ma wysoki indeks glikemiczny, więc ostrożnie z dynią w przypadku diabetyków.
Dynia jadalna. Co z niej zrobić?
Począwszy od soków, poprzez zupy, zapiekanki, pieczoną dynię, aż po (tradycyjny śląski) kompot wigilijny.
To z miąższu, jednak pozostają jeszcze pestki z dyni. O dobrobycie płynącym z ich wnętrza, więcej opowiadam Ci w artykule Olej z pestek dyni – czarne złoto.
Austriaczki, które są dla mnie mistrzyniami w przyrządzaniu potraw z dyni, do każdej potrawy używają innego rodzaju dyni. Można oczywiście iść ich śladem, ale nic złego się nie stanie, jeśli użyjemy takiej dyni, do jakiej mamy akurat dostęp.
W mojej kuchni najczęściej gości Dynia olbrzymia – bo świetnie rośnie w ogrodzie mojej mamy i zawsze wykorzystuję pestki z niej do „łuskania” i Hokkaido – bo jest najbardziej dostępna i nie trzeba jej obierać ze skóry.
W austriackiej Styrii z pól zbiera się tylko najładniejsze okazy dyni styryjskiej. Pozostałe zostawia się na polu.
Po czym przyjeżdża taka specjalna maszyna rolnicza, którą nazwałam „młynek”. Szatkuje pozostawione dynie, które stają się świetnym, naturalnym nawozem.
Dynia przeciw pasożytom
Świeże pestki z dyni, a także tłoczony na zimno olej z pestek dyni posiadają silne właściwości zwalczające robaki (paraliżują je) dzięki kukurbitacynie, która znajduje się tuz pod powierzchnią (błonką) pestki.
Działanie zwalczające robaki mają świeże pestki dyni i olej z pestek dyni tłoczony na zimno. Wysuszone pestki dyni nie mają już tak silnych właściwości.
Rodzaje dyni do poszczególnych potraw
Dynia olbrzymia polska
Miękka w środku, ale obranie jej – szczególnie gdy urośnie do kilku lub kilkunastu kilogramów – do łatwych nie należy. U mojej mamusi w ogrodzie rosną takie po 15 – 20 kg!
Środek nieco bez smaku, więc koniecznie trzeba ją gotować w towarzystwa innych warzyw lub przypraw. Nadaje się do zup, makaronów, zapiekanek, soków, kompotu.
Jako, że jest bardzo wodnista, niezbyt nadaje się do pieczenia w piekarniku i do ciast. Do kupienia późną jesienią na targach i w marketach.
Dobrze przechowywana, spokojnie wytrzyma do Bożego Narodzenia (aby zrobić z niej kompot wigilijny) lub nawet dłużej.
Po otwarciu dyni trzeba koniecznie wyjąć z niej pestki i jeść dla zdrowia.
Jeśli dynia olbrzymia jest zbyt duża i nie wykorzystamy jej od razu, można ją zamrozić i będzie mogli wykorzystać ją w zimie do zrobienia dań z dyni.
Dynia Hokkaido
Łatwa do przygotowania – nie trzeba jej obierać ze skóry. Z dyni Hokkaido ugotujesz zarówno pyszną zupę dyniową, jak i wykorzystasz ją do pieczenia. Ma piękny pomarańczowy kolor i potrawy z jej udziałem aż emanują kolorem.
Niezbyt duża, o wadze oscylującej od 1 do 1,5 kg. W sprzedaży na targach i w marketach. Najbardziej popularna z wszystkich odmian i zarazem najbardziej uniwersalna.
Dynia piżmowa
Dynia o charakterystycznym kształcie, przypominającym nieco gruszkę. Miąższ ma w kolorze żółtym lub lekko pomarańczowym. Jej przeznaczeniem jest pieczenie i marynowanie, ale z powodzeniem sprawdzi się także w innej roli. Dobrze smakuje jedzona na surowo, jako przekąska.
Średnio duże, o wadze około 1,5 kg. Bywa w niektórych sklepach w sprzedaży.
Dynia prowansalska
Znana jest także pod nazwą: dynia zielona lub muszkatołowa. Pachnie nieco melonem, jej wnętrze jest ładnie pomarańczowe, nieco wodniste, mocno soczyste i dosyć słodkie.
Jej główne przeznaczenie to dżemy i konfitury. Jeżeli tylko uda mi się ją kupić, mój rewelacyjny dżem z dyni i imbiru robię właśnie z niej.
Inga i Christa właścicielek gospodarstwa ekologicznego, w którym – Austriaczek, które poznałam w Styrii (właścicielek gospodarstwa ekologicznego uprawiającego dynie) – – dostałam przepis na Dżem z dyni i moreli bez dodatku cukru.
Dynia prowansalska świetnie smakuje jako surowa przekąska lub składnik soku.
Waga około 2,5 do 3,5 kg. Dostępna w niektórych marketach i na targach.
Dynia makaronowa
Dynia o bardzo specyficznym „wnętrzu”, wyglądającym jak makaronowe nitki. Dlatego też jest polecana jako dodatek do sałatek, makaronów, „warzywnego” spaghetti. Ma nieco mdły smak, więc konicznie trzeba ją dobrze doprawić a tym samym wzmocnić smal aromatycznymi ziołami.
Najrzadziej spotykana, ale do kupienia na stoiskach w większych sklepach i biobazarach.
Dynia ozdobna
Dynie, od jakiegoś czasu pojawiające się w naszych domach za sprawą… wyglądu.
Stanową świetny składnik jesiennych dekoracji stołów czy schodów przed domami. I niech tak zostanie. Bo, pomimo, że są jadalne, to ich małe rozmiary i twarda skóra nie zachęcają do goszczenia także w kuchni.
Do kupienia w prawie każdym większym sklepie i na targach.
A z dyni – mąka dyniowa
Cechuje się wysoką zawartością białka przy niskiej zawartości węglowodanów. Jest bezglutenowa. Zawiera wszystkie pozytywne składniki, którymi charakteryzują się zarówno dynia jak i olej z pestek dyni.
W kuchni mąkę dyniową stosuje się do wypieku ciast, ciasteczek, omletów, naleśników, do pieczywa. W odróżnieniu od innych mąk zbożowych, może być spożywana na surowo.
Do kupienia na stoiskach ze zdrową żywnością i w sklepach internetowych.
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!