2016 Austria Joga i rowery Podróże Świat
Donauradweg – rowerem wzdłuż Dunaju. Niezbędne informacje. Z Passau do Wiednia
Każda legenda ma swój początek. Dunaj bierze go z połączenia rzek Breg i Brigach na stokach Schwarzwaldu (południowo- zachodnie Niemcy) w pobliżu 20-tysięcznego miasta Donaueschingen.
W Donaueschingen obudowano źródła Dunaju, nadając mu tym samym symboliczny charakter. Powstało miejsce, gdzie turyści wrzucają monety na szczęście, a rzeka rozpoczyna swoją europejską wędrówkę.
Źródła Dunaju
Druga pod względem długości rzeka w Europie (po Wołdze), ma dwie długości: mierzona od styku Brigach i Breg wynosi 2845 km, a od źródeł Breg w 2888 km. Za encyklopedyczną długość uznano 2860 km.
Przez ile krajów przepływa Dunaj? Zapytała mnie koleżanka po moim powrocie z rowerowej wycieczki do Austrii. Musiałam chwilę się zastanowić, ale też sprawdziłam, czy dobrze pamiętam.
Otóż Dunaj przepływa przez 10 krajów europejskich: Niemcy, Austrię, Słowację, Węgry, Chorwację, Serbię, Bułgarię, Rumunię, Mołdawię i Ukrainę (Chorwacja, Bułgaria, Mołdawia i Ukraina mają dostęp tylko do jednego brzegu), aby w Rumunii rozbudowaną deltą ujść do Morza Czarnego.
Trasa rowerowa wzdłuż Dunaju – Donauradweg
Donauradweg w 2014 roku świętowała 30 rocznicę powstania. A ścieżki te są zaiste historyczne. Zanim w 1860 roku Dunaj opanowały statki parowe, że ścieżek korzystali robotnicy ciągnący – na linach! – statki w górę rzeki.
Donauradweg (trasa Naddunajska) – to szlak rowerowy wytyczony wzdłuż Dunaju. Wiedzie od źródeł Dunaju aż do ujścia rzeki do Morza Czarnego w Rumunii.
Wchodzi w skład szlaku EuroVelo 6 (4448 km), zwanego „Szlakiem rzek”, łączącego Ocean Atlantycki z Morzem Czarnym.
Najbardziej popularną częścią 2800 kilometrowej trasy rowerowej jest ponad 320 kilometrowy odcinek pomiędzy Passau (Passawa) w Niemczech, a Wiedniem w Austrii.
Rowerowy szlak po obu stronach Dunaju
Trasa biegnie zarówno prawą (północną) jak i lewą (południową) stroną Dunaju. Prowadzi doskonale przygotowanymi, najczęściej asfaltowymi ścieżkami rowerowymi lub rzadko uczęszczanymi drogami.
Wytyczona jest po płaskim terenie, wzdłuż brzegu rzeki lub w niewielkiej od niej odległości. Orzeźwiający widok nurtu rzeki wpływa relaksująco i pomaga znaleźć wyciszenie.
Ci, którzy kochają przyrodę, mogą być szczęśliwi, gdyż na na trasie znajdują się najpiękniejsze krajobrazy Austrii. Miasto Linz, Melk, Krems to tylko kilka przykładów miejsc pełnych historycznych ciekawostek. Cechą wyróżniającą i jednocześnie drogowskazem i punktem orientacyjnym jest piękny niebieski Dunaj.
Regionalne przysmaki w okręgach Górnej i Dolnej Austrii i wyśmienite wina – szczególnie z Doliny Wachau! Kulinarnie też jest bardzo ciekawie. I pysznie!
Szlak jest bardzo urozmaicony, niezbyt trudny, tak że nie sprawia kłopotów nawet początkującym rowerzystom czy dzieciom. Częstym widokiem są rodziny spędzające w ten sposób wakacje z dziećmi.
Na niektórych odcinkach teren w bok od rzeki jest dosyć pagórkowaty. Spragnieni sportowych szaleństw mogą sprawdzić swoje umiejętności i tym samym wydłużyć codzienną trasę.
Rower z wypożyczalni
Rowerem wzdłuż Dunaju to pomysł na wakacje także dla osób nie posiadających roweru. Za dodatkową opłatą można wypożyczyć rower, który będzie na nas czekał w Passau.
Są to rowery trekkingowe, w bardzo dobrym stanie. A dla osób o słabszej kondycji proponują rower z napędem elektrycznym.
Ceny za wypożyczenie roweru kształtują się mniej więcej tak: zwykły rower z przerzutkami – około 65€, rower elektryczny – około 130 € za 7 dni.
Wszystkie formalności załatwia się w wybranym biurze – lista kilku biur poniżej.
Wyznaczanie trasy rowerowej
Oznaczenie trasy jest tak dobre, że nawet gdyby ktoś chciał się zgubić, to będzie miał z tym spory problem.
Przy planowaniu wyprawy trzeba jedynie zwrócić uwagę na długości odcinków do pokonania w poszczególnych dniach. Główna trasa naddunajska jest łatwa także dzięki lekkiemu, wiejącemu w plecy wiatrowi.
Natomiast pagórkowaty teren wokół kusi – jest idealny do sprawdzenia się osób ze „sportową żyłką”. I tamże do zaliczenia liczne atrakcyjne miejsca, na odwiedzenie których należy przeznaczyć dodatkowe minuto/kilometry.
Dzięki łatwej przeprawie na drugi brzeg mostem – elektrownią, zwykłym mostem lub przeprawą promową, można często zmieniać strony.
Statkiem po Dunaju w ramach wyprawy rowerowej
Ciekawym pomysłem na zwiedzenie części Donauradweg pomiędzy Melk a Krems jest połączenie wycieczki rowerowej z rejsem statkiem.
Można jedną stronę 35 kilometrowego odcinka przejechać rowerem, a drugą przepłynąć statkiem. Lub też przepłynąć statkiem na krótszym odcinku, rozkoszując się widokami na winnice i okoliczne wioski.
W piątym dniu mojej podróży rowerowej przepłynęłam statkiem odcinek z miejscowości Spitz do Krems. A miesiąc później wróciłam do Austrii, do Doliny Wachau, aby pojeździć po niej rowerem i pochodzić po górach pośród winnic, racząc się znakomitym białym winem, z którego produkcji słyną tutejsze winnice.
Linie żeglugi „Biała Flota na Dunaju” oferują wiele możliwości, zarówno w zakresie długości rejsu jak i kierunków. Włącznie z wypożyczeniem rowerów. Można przyjechać samochodem, wypożyczyć rower i zwiedzać okolice Dunaju łącząc jazdę na rowerze z pływaniem statkiem po Dunaju. Noclegi wybrać na lądzie lub na statku. Naprawdę, możliwości ten austriacki region oferuje bez liku.
Bilety na statek najlepiej kupić wcześniej przez internet – po uprzednim zaplanowaniu trasy. Jeśli pójdziemy bardziej na żywioł, wtedy bilety musimy kupić w kasie. W pełni sezonu może być jednak problem z ich dostępnością.
Wykupując wyjazd w biurze podróży, bilet mamy zagwarantowany – wtedy tylko trzeba zdążyć na oznaczoną godzinę.
Wszystkie szczegóły, rozkłady jazdy i wiele innych propozycji ( w tym imprezy wszelakie włącznie z weselnymi przyjęciami) znajdziecie na stronach firm żeglugowych organizujących rejsy wycieczkowe po Dunaju.
- Brandner Schifffahrt
- DDSG Blue Danube GmbH
Zorganizowana wyprawa
Długość trasy „zasadniczej” z Passau do Wiednia wynosi 325 km. Można wybrać krótszy odcinek do przejechania, inną ilość dni do pokonania danego odcinka lub wydłużać trasę w miarę potrzeb i możliwości.
Kilka austriackich firm organizuje wyjazdy rowerowe – ich listę znajdziecie na końcu artykułu. Korzystając z usług biura rowerowego, mamy zarezerwowane hotele i zagwarantowany przewóz bagażu pomiędzy hotelami. Najczęściej oferują pobyt w hotelach trzy lub czterogwiazdkowych. Cena, wiadomo, adekwatna do standardu.
Organizacja takiego wyjazdu ze strony biura polega na zarezerwowaniu hoteli na trasie, przewozie bagażu uczestników pomiędzy kolejnymi noclegami, dostarczeniu map i materiałów o trasie oraz zapewnienie transportu powrotnego z Wiednia do Passau. Uczestnicy przejeżdżają trasę w swoim tempie. Start imprezy w dowolny dzień, sezon trwa od 13.04. do 19.10.
Uczestników wypraw z poszczególnych biur rozpoznajemy … po kolorach sakw na rowerach, które dostaje się – razem z mapą rowerową i zestawem informacji na temat mijanych na trasach miejscowościach – w miejscu rozpoczęcia wyprawy, a dokładnie mówiąc w pierwszym hotelu na trasie.
Decydując się na taką formę podróżowania, jedynym warunkiem jest zdążyć na nocleg do zarezerwowanego hotelu na trasie. Codziennie do przejechania jest około 50 km. Czasem tylko nieco więcej – najdłuższa trasa miała około 70 km.
Biura, które organizują wyjazdy rowerowe
- www.radurlaub.com – zielony kolor sakw – z usług tego biura skorzystałam
- www.radweg-reisen.com – niebieskie sakwy
- www.eurobike.at/de – żółte sakwy
- www.en.radreisen.at – czerwone sakwy
Nawiasem mówiąc wiele z tych biur organizuje wyprawy rowerowe nie tylko po Austrii, ale i po całej Europie. Oferują także szlaki rowerowe w Polsce – wzdłuż wybrzeża i po Mazurach.
Wszystkie informacje dostępne są na stronach internetowych biur, ale można poprosić o przysłanie (gratis) katalogu. Niestety (dla mnie, bo nie znam) w języku niemieckim, natomiast najważniejsze informacje przekazane są w tak intuicyjny sposób, że nie ma problemu ze zrozumieniem treści.
Jak zorganizować wyprawę wzdłuż Dunaju
- Skorzystać z oferty któregoś z biur podróży – szczegóły podałam wyżej.
- Zaplanować trasę i samemu zarezerwować nocleg. Wtedy należy liczyć się z koniecznością wożenia potrzebnych rzeczy w sakwach na rowerze.
- Wybrać wersję „jednego kierowcy”. Czyli codziennie inna osoba z ekipy jest kierowcą, odpowiedzialnym za przewiezienie bagażu z hotelu do hotelu.Traci jeden dzień jazdy na rowerze, ale taka wyprawa wychodzi na pewno znacznie taniej niż zarezerwowana przez biuro.
- I najtańsza forma naddunajskiego zwiedzania, „na ślimaka”. Namiot plus potrzebny ekwipunek umieszczone w sakwach, a noclegi na licznych polach campingowych usianych w pobliżu trasy. Niewątpliwie najbardziej niezależna czasowo, gdzie dojedziesz – tam śpisz. Pod warunkiem, że będzie wolne miejsce na campingu.
Mapa rowerowa Donauradweg
W powitalnym pakiecie otrzymałam mapę – przewodnik. Język do wyboru: niemiecki lub angielski.
Wydana w w formie książeczki, ze zbindowanymi stronami, idealnie mieszcząca się do sakwy na ramę kierownicy.
Zawiera dokładną mapę z zaznaczonymi szlakami po obu stronach Dunaju, precyzyjnie opisane trasy wraz z kilometrami, czasami przejazdów, poziomem ruchu drogowego, informacje na temat historycznych i kulturalnych miejsc – wartych zobaczenia – na trasie oraz w niedalekiej odległości od brzegów rzeki, a także propozycje zakwaterowania w pobliżu trasy rowerowej. W przewodniku znajdziemy także plany zwiedzanych miast i wiele przydatnych informacji.
Taką mapę – przewodnik można zamówić w wydawnictwie. Kupując wersję papierową bez dodatkowych opłat ściągniemy przewodnik na komórkę oraz aktualizacje map. Za niewielką opłatą 10 € dostaniemy przewodnik do domu. Uważam, że jeśli nie jedziemy na zorganizowaną przez biuro wyprawę, to warto kupić mapę, aby nie tylko poznać trasę, ale i dowiedzieć co zwiedzić po drodze.
Przewodniki w cenie 14.90 € można kupić w księgarniach w Austrii lub zamówić w wydawnictwie. Strona wydawnictwa www.esterbauer.com.
Wydawnictwo posiada ponad 300 map rowerowych po całej Europy wydanych w tej samej formie.
Zabytki Austrii i urok przyrody
Niezależnie jaką formę wyprawy rowerowej wybierzemy, będziemy mogli skorzystać z darów matki natury, która nie szczędziła w tym rejonie swoich dobrodziejstw.
Rzeka tworzy głęboką, przełomową dolinę, wbijając się między Alpy i austriackie średniogórza. Na żadnym innym rzecznym szlaku nie spotyka się takiej rozmaitości krajobrazów, kultur i bogactwa historycznych monumentów.
Szumiące lasy łęgowe, pachnące morelowe sady, strome zbocza winnic przeplecione są ukwieconymi dworkami i odbijającymi się w wodzie miasteczkami.
Co rusz mijamy wzniesione na skałach zamki, pałace i klasztory – liczne pamiątki historii sięgające nieraz czasów Rzymskich.
A bary i restauracje usiane po obu brzegach Dunaju zachęcają do odpoczynku i dają schronienie przed niepogodą.
Noclegi wzdłuż Dunaju
Pierwszy nocleg. W Passau/Pasawie zatrzymałam się w hotelu 4* B&B Hotel Passau. Znakomite położenie hotelu: naprzeciwko głównego dworca kolejowego, blisko promenady nad rzeką oraz urokliwego Starego Miasta i – co najważniejsze – obok hotelu biegnie ścieżka rowerowa. Na podziemnym parkingu w hotelu zostawiłam samochód na tygodniowy pobyt.
Drugi nocleg. 4 * Hotel Kocher w St. Agatha – godny strudzonego turysty. Nawet tego bardzo wymagającego! W każdym calu – położenie, basen, ogród i jedzenie.
3 nocleg. 4 * Hotel Schillerpark Linz przyjemny hotel, położony w pobliżu centrum miasta. Wart polecenia.
4 nocleg. Gasthof zum Aigner Kreuz, którego raczej nie polecam. W Grein bardzo przyjemne miejsce na nocleg to pensjonat Haus Kloibhofer, oddalony około 600 metrów od centrum miasta. Z urokliwym ogrodem zimowym i ładnym widokiem na okolicę. Znajomi z trasy spędzili w nim noc.
5 nocleg. 4 * Hotel Wachau w Melk rodzinny czterogwiazdkowy hotel, urządzony w stylu typowym dla tradycyjnej rezydencji wiejskiej. Położony nieco za miastem – to na minus, ale za to ze znakomitą kuchnią – ogromny plus. A że jeździmy na rowerach, to mała odległość nie jest zbytnim problemem.
6 nocleg. 4 * Hotel City Stockerau miejsce, w którym można spędzić jedną noc, nie porywa, ani nie przeraża. Znajomi spali w innym hotelu w Stockerau – standard podobny.
7 nocleg. 4 * Hotel Marriot Wiedeń znakomicie położony – blisko centrum i jednocześnie w niedalekiej odległości od Dunaju, więc można jeszcze pojeździć rowerem po wyspie pomiędzy dwoma korytami rzeki.
Wzdłuż Dunaju Od Pasawy do Wiednia: dzień po dniu
Przejedź ze mną całą trasę Donauradweg dzień po dniu.Kliknij w link poniżej, aby zobaczyć relacje z poszczególnych dni:
start z Passau(Passawy) – pierwszy dzień
docieram do Linz – w drugim dniu
Enns najstarsze miasto w Austrii – w trzecim dniu
potęga opactwa w Melk – w czwartym dniu
piękno Doliny Wachau – w piątym dniu
ostatni etap do Wiednia – szósty dzień
rowerem w Austrii – przydatne informacje
Wybierasz się na trasę wzdłuż Dunaju? Masz pytania dotyczące wyjazdu? Pisz śmiało w komentarzu, postaram się odpowiedzieć 🙂
Galeria z trasy rowerowej wzdłuż Dunaju
? ?
Szukasz noclegu na trasie wzdłuż Dunaju?
Cieszę się, że zawitałaś/zawitałeś na mój blog. Jeśli moje artykuły są dla Ciebie interesujące, a zawarte w nich porady przydatne miło mi będzie jeśli, planując rezerwację noclegu, skorzystasz z linku polecającego booking.com lub wyszukiwarki poniżej.
Dla Ciebie cena nie ulegnie zmianie, a ze mną booking.com podzieli się swoją prowizją, co będzie dla mnie bardzo pomocne w utrzymaniu bloga.
Napisz w komentarzu pod artykułem, jeśli masz jakieś pytania dotyczące wyjazdu – chętnie pomogę.
Dziękuję serdecznie 🙂 Dana/jaWagabunda
źródło: Donauradweg.at, Donauregion
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!
Witaj
Dzięki za relację. Właśnie się zastanawiam nad kolejną wycieczką rowerową. Sama powoli kończę relację z pobytu na Sycylii 🙂 ze „spokojnymi” wycieczkami rowerowymi. https://historiezrowerem.blogspot.com/2018/04/sycylia.html
Pozdrawiam
Fajna ta Sycylia:) Właśnie wróciłam z Kalabrii – i mam w głowie Sycylię na następny raz. Może z rowerem? A Dunaj cudny 🙂 polecam. dana
Cześć
Mam takie male pytanko jak wrócić do Pasawy , po dotarciu rowerem do Wiednia?
Witam, jeżeli zamierzasz przejechać tę trasę z którymś z austriackich lub polskich biur podróży, to transport powrotny będziesz miał zapewniony. Jeśli natomiast sam organizujesz taką wyprawę, to skorzystaj z oferty austriackich kolei. Z Wiednia do Passau ( i w drugą stronę również) kursuje pociąg z wagonami przystosowanymi do przewozu rowerów. Ja skorzystałam z oferty austriackiego biura, ale znajomi zorganizowali sobie sami taką wyprawę. Zostawili samochód w Wiedniu, pojechali pociągiem do Passau i wracając do Wiednia mieli krótszą drogę powrotną do Krakowa. Uważam, że to rozwiązanie jest warte uwagi. Pozdrawiam serdecznie i życzę fajnych wakacji…i czekam na krótką refleksję po wyjeździe… Czytaj więcej »
A po co ciągnąc samochód skoro mamy połączenia kolejowe?
Witaj, samochodem po prostu wygodniej :). Ważne, że mamy możliwość wybory. Dziękuję za komentarz. pozdrawiam dana
a gdzie zostawili samochód w Wiedniu?
Witam, samochód zostawiliśmy w Passau i z Wiednia pojechaliśmy do Passau samochodem – przejazd zorganizowało biuro podrózy, w którym wykupiłam tę wycieczkę. Ale można także wrócić do Passau z Wiednia pociagiem. Natomiast jesli chodzi o parkingi w Wiedniu, niestety nie moge pomóc, nie znam parkingów. Pewnie trzeba posiłkować się Google. pozdrawiam dana
Dzień dobry, bardzo dziękujemy za informacje w Pani artykule. Wybieramy się z żoną i wnukiem (9,5) na „Pani” trasę i z tym samym biurem na przełomie kwietnia i maja z własnymi rowerami. Mam pytanie w sprawie organizacji ostatniego dnia w Wiedniu. W cenie jest powrót pociągiem do Passau (bilety dla osób), natomiast w tym terminie cena nie zawiera transferu własnych rowerów. Jak to zorganizować? Z hotelu z bagażami i rowerami na dworzec kolejowy. Wydaje się to trochę trudne. Zadałem pytanie do biura Radurlaub i czekam na odpowiedź. Może Pani coś wie?
Pozdrawiam serdecznie,
Wojciech
Witam, chyba jedynym rozwiązaniem wydaje się zawieść bagaże na dworzec wcześniej taksówką, a później dojechać rowerami. Zapytałabym też w hotelu, w którym będziecie mieszkać, czy nie mogą Wam pomóc w tym zakresie. Życzę udanej pogody, bo że Donauradweg będzie udany, to wiadomo :). pozdrawiam serdecznie dana
Bardzo dziękuję za sugestie. Eurobike ma w ofercie opcię powrotu vanem – 55 Euro/os. wraz z rowerami i bagażem do Passau. Jestem z nimi w kontakcie.
Pozdrawiam
Udanych wakacji życzę 🙂 pozdrawiam dana
Bardzo konkretny opis wyprawy.Planuję w czerwcu wyjazd , dzięki za wiadomości.Proszę tylko o radę jak wrócić do Pasawy z rowerami , bo tam planuję pozostawić auto.Pozdrawiam.
Witaj, jeśli nie korzystasz z biura podróży, które zapewnia transport, to dojedziesz kolejami. Bezpośredni pociąg z Wiednia do Passau jedzie niewiele ponad dwie godziny. Cudownych wakacji życzę 🙂 pozdrawiam dana
Ścieżka naddunajska jest tak łatwa, że można odbyć ją z kilkulatkiem a wówczas jazda z sakwami nie będzie dla nikogo najmniejszym problemem. Opcja jazdy z samochodem pomocniczym jest chyba tylko dla wyjątowo zasiedziałych za biurkiem.
Witaj, dziękuję za komentarz. Trasa nie jest trudna, to fakt, ale nie zgadzam się z Twoją opinią, iż wersja z samochodem przewożącym bagaże jest tylko dla „zasiedziałych za biurkiem”. po prostu jedzie się łatwiej, przyjemniej i wygodniej:). Każdy wybiera, co lubi 🙂 grunt żeby się ruszać 🙂 ps. Nie uważam się za zasiedziałą za biurkiem i sposób zwiedzania Donauradweg ponownie wybrałabym taki sam. 🙂 Tak zresztą planuję pojechać Doliną Mozeli. pozdrawiam serdecznie i być może do zobaczenia gdzieś na rowerowym szlaku 🙂 dana
Przejechałem już trasą Alpe Adria Radweg z Salzburga do Wenecji. Ochota pali się na przejechanie innych tego typu szlaków. Dunaj na liście! Może następnym razem się uda 😉 pozdrawiam 🙂 PS co do noclegów to od siebie polecam spanie na dziko. W Austrii teoretycznie nielegalne, ale na 90% do rowerzystów się nie przyczepią. Szczególnie, że po całym dniu będą rozbijać się wieczorem i zwijać rano. Aby tylko dobrze się zachowywali, nie hałasowali oraz nie śmiecili 😉 ja przespałem całą wyprawę Alpe Adria na dziko (poza dwoma noclegami pod dachem z powodu pogody) i nawet nie zapowiadało się na jakikolwiek problem… Czytaj więcej »
Witaj, bardzo dziękuje za komentarz. Dla lubiących wędrować z „własnym domkiem” super pomysł – na Donaraadweg znajdziesz sporo miejsc przeznaczonych do rozbicia namiotu, jako alternatywa „spania na dziko” – co zresztą ma super urok. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanych wypraw rowerowych. dana
Witam! Chce zrobic te trase z ,,wlasnym domkiem”, ale w odwrotnym kierunku, czyli Wiedeń 》Passau i zastanawia mnie, czemu większość oposow jest w kierunku odwrotnym, czy jest jakis powód? Dziękuję I pozdrawiam
Witaj 🙂 powód jest jeden – łatwiej się jedzie, bo z prądem rzeki (czyli jednak nieco w dół) i – często – z wiatrem w plecy. Życzę cudownej wyprawy 🙂 pozdrawiam danuta