Ocet jabłkowy – domowy, najlepszy
Ocet jabłkowy z miodem koniecznie należy wprowadzić do kuchni zamiast popularnego octu spirytusowego. Najlepiej zrobić go w domu, wtedy mamy najlepszy, najzdrowszy i najtańszy ocet jabłkowy.
Produkcja octu jabłkowego nie jest ani uciążliwa, ani pracochłonna. Wymaga dużego słoja, dobrej wody i jabłek. I czasu, żeby fermentacja mogła dać efekt w postaci octu jabłkowego.
Mimo, że nazwa ocet jabłkowy kojarzy się nam z czymś kwaśnym, to jest on lekko alkalizujący, co ma korzystny wpływ na gospodarkę kwasowo – zasadową organizmu (nie dopuszcza do zakwaszenia organizmu).
Ocet jabłkowy zawiera przyjazne bakterie, aminokwasy i enzymy, a także beta-karoten oraz kwas mlekowy, cytrynowy i octowy. Doskonale oczyszcza organizm z toksyn i szkodliwych produktów przemiany materii.
Ocet jabłkowy wzmacnia również system immunologiczny, poprawia stan naczyń krwionośnych i reguluje gospodarkę kwasowo-zasadową. Idealnie nadaje się do konserwowania żywności – (hamuje rozwój bakterii E. Coli odpowiedzialnych za psucie się żywności).
Na zdjęciu „prezentują” się dwa rodzaje octu – obydwa jabłkowe, kolor – zależny od gatunku jabłek.
Jeśli już będziesz miała swój własny, pyszny ocet jabłkowy, pij poranną szklaneczkę z octem na zdrowie, o czym przeczytasz więcej w: Ocet jabłkowy zalety.
Przepis na: Jabłkowy ocet domowy
Składniki do przygotowania octu jabłkowego
- 2 kg jabłek – dojrzałych, najlepiej słodkich
- 2 litry wody
- 100 – 500 gram cukru lub miodu – ilość w zależności od kwasowości jabłek: im słodsze tym można dodać mniej cukru lub miodu
- 4 litrowy słój
- jeśli mamy kożuch, tzw. matkę z poprzedniego octu owocowego, dokładamy jej kawałek do słoja
Uwagi:
- Jabłek najlepiej poszukać u kogoś w małym, niepryskanym sadzie. Jeśli nie mamy kogoś takiego, to też nie ma problemu – często nad rzekami, na nieużytkach, gdzieś na uboczu rosną stare jabłonki – ja znalazłam takie w swojej okolicy i zawsze jesienią jadę na zbiory. A jeśli nie mamy dojścia do takowych, wykorzystujemy te, które kupimy w sklepie. Ważne, żeby były dojrzałe, ale nie mogą być nadpsute – wtedy od razu pojawi się w słoju pleśń.
- Woda – nie dajemy kranówki, która zawiera chlor. Chlor bowiem powstrzymuje namnażanie się mikroorganizmów i bakterii, czym ogranicza fermentację.
- Nie dodaję cukru, ani miodu jeśli mam bardzo słodkie jabłka. Cukier/miód przyśpiesza fermentację i podnosi procentowość – moc octu – więc można go dodać ( nawet do słodkich jabłek), bo i tak drożdże przerobią go na ocet. Jeżeli muszę dosłodzić mój ocet jabłkowy, to dodaję miód.
Ocet jabłkowy: jak przygotować krok po kroku
- Jabłek nie myć, jeśli nie są pryskane – drożdże znajdujące się na skórce wspomagają fermentację.
- Jabłka pokroić w dowolne kawałki. Mogą być z gniazdami, ale bez ogonków.
- Zalać w 4-litrowym słoiku do pełna. Słój, łyżkę do mieszania oraz butelki, do których później przelejemy gotowy ocet muszą być dokładnie wyparzone wrzątkiem.
- Słoik przykryć gazą lub innym przepuszczalnym materiałem i zabezpieczyć gumką, żeby materiał nie zsuwał się. Ta ochrona jest konieczna, aby do środka nie dostawały się muszki – owocówki, a jednocześnie dochodziło powietrze.
- Podczas fermentacji możemy dodawać owoce, aż do momentu gdy na powierzchni zacznie się tworzyć kożuch fermentacyjny. W tym czasie dobrze jest także przemieszać owoce w wodzie, aby napowietrzyć tworzący się ocet. Gdy jednak na powierzchni pojawi się taki specyficzny kożuch, nie wolno już niczego dokładać, by nie zaburzyć procesu fermentacji właściwej (alkoholowej). Ten film to tak zwana „matka owocowa“, która z reguły pojawia się na powierzchni po około 7 dniach. Wtedy też ocet przestaje tak intensywnie „pracować“ i rozpoczyna się proces fermentacji octowej.
- „Matkę” można wykorzystać do produkcji następnej partii octu. Spowoduje ona, że fermentacja szybciej rozpocznie się i będzie bardziej intensywna.
- Jabłka powinny znajdować się pod powierzchnią wody, inaczej mogą zacząć pleśnieć, a wtedy ocet na pewno nam nie wyjdzie. Jeśli jabłka wypływają na powierzchnię to można przycisnąć je ceramicznym talerzykiem, jednak niezbyt szerokim, aby nie ograniczać dopływu powietrza. Słój odstawiamy w ciepłe, zacienione miejsce, cierpliwie czekając. Odpowiednia jest temperatura pokojowa, pomiędzy 20 – 26 stopni Celsjusza.
- W zależności od cukrowości jabłek, fermentacja trwa od 2 do 5 tygodni (zazwyczaj ok. 4 tygodni). Kończy się, gdy woda przestaje się pienić. Wówczas przelewamy owoce z octem przez gazę do szklanych, wyparzonych butelek, aby pozbyć się „śmieci” i uzyskać czysty płyn.
- Jednak nie złego się nie stanie, jeśli owoce pozostaną dłużej z wodą – kiedyś przez zapomnienie słój z jabłkami stał u mnie aż do wiosny i ocet był znakomity.
- Ocet jabłkowy można przechowywać przez kilka lat, gdyż sam w sobie jest świetnym konserwantem.
Wskazówki
- W pierwszych próbach przygotowania octu jabłkowego największym wyzwaniem jest wyczucie momentu, w którym trzeba oddzielić płyn od fermentujących jabłek. Po trzech tygodniach fermentacji trzeba zacząć zaglądać do słoja i próbować.
- Gdy poczujemy – w zapachu i smaku – mocny aromat owocu, odcedzamy i przelewamy do butelek. Jeśli przegapimy ten moment, ocet stanie się w smaku mocniej drożdżowy ( nadal jest dobry, tylko nie każdemu może odpowiadać drożdżowa nutka). Jednak po przelaniu do butelek i odstawieniu, nutka smakowo – zapachowa ułoży się, zniknie aromat drożdży, a ocet nabierze szlachetnego wyrazu.
- Ocet jabłkowy zawiera przyjazne bakterie, aminokwasy i enzymy. Wpływają one na wygląd roztworu – dobry ocet jabłkowy powinien być mętny, z pływającymi nitkami lub włóknami.
- Jeśli na powierzchni pojawi się biały osad lub pleśń – wylewamy całość!
- Kożuch fermentacyjny tzw. „matka owocowa” widoczna na zdjęciu poniżej przyda się do następnych produkcji octu. W tym celu należy ją włożyć di wyparzonego słoika, włożyć do lodówki i trzymać długo, długo… Nie zepsuje się, bowiem – podobnie jak gotowy ocet – sama w sobie jest konserwantem.
- Ocet jabłkowy idealnie nadaje się do wigilijnego kompotu z dyni.
Sprawdź pozostałe przepisy na domowy ocet:
Wszystkie przepisy na ocet domowy
Poza przepisem na ocet przygotowałem też wiele innych przepisów. Oto kilka z nich:
Deser z chrzanem – tradycyjny śląski, wielkanocny kompot
Zdrowy ocet podstawowy przepis na ocet owocowy
Domowe konfitury, dżemy i powidła
Przygotowałaś ocet według przepisu? Podziel się opinia w komentarzu!
Jeżeli macie pytania do przepisu – śmiało piszcie. Jestem bardzo ciekawa jak wam wyszedł ocet i do czego go używacie.
Otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach!
Wypełnij formularz, zapisz się na listę, a otrzymasz regularnie informacje o nowych przepisach i relacjach z podróży!
Przepis super, ocet pyszny😊
To ja nic nie rozumiem. A jednej strony jak pojawi się kożuch to super a z drugiej biały nalot oznacza że ocet trzeba wylać… Umnie kożuch jest jeden – w kolorze białawym.
Dzień dobry,nastawiliśmy ocet w 3 słojach i po 4 tygodniach zlaliśmy ocet z dwóch slojow do szklanego gąsiora. Po jakimś czasie po przelaniu znów na powierzchni wytworzyla się jakby matka… Czy to jest w porządku czy ocet jest do wyrzucenia? Zalaczylam zdjęcie. Pozdrawiam, Beata
Witaj, na już zrobionym occie po jakimś czasie także tworzy się nowa matka owocowa. Nie zawsze tak jest, ale często tak się dzieje szczególnie w przypadku octu z jabłek, agrestu. Ocet super! Matki nie wyrzucaj, niech sobie jest – będzie na nowy ocet lub dasz komuś w prezencie.Pozdrawiam dana
Dziękuję bardzo za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie!!!
Nic nie rozumiem, nie dawać wody kranowej więc jaką? Mineralną? Bo studni to taczej daleko szukać. Piszesz dodać cukier lub miód a potem piszesz że nie dodajesz ale w końcu to dodajesz🤷♀️ Czarna magia ten przepis
Witaj, może niezbyt fortunnie sformułowałam zdanie z dodatkiem miodu – już to skorygowałam. Miałam na myśli, że jeśli muszę dosłodzić mój ocet jabłkowy – bo mam za mało słodkie jabłka – to używam miodu, a nie cukru. Druga sprawa, o którą pytasz to woda. Po prostu nie kranówka z chlorem – ja kupuję wodę źródlaną – też nie mam studni :). Ten przepis nie jest czarną magią, raczej wręcz odwrotnie – bardzo szczegółowo (może nawet zbyt) opisałam cały proces produkcji octu jabłkowego, ale chciałam, aby moi czytelnicy produkowali naprawdę zdrowy ocet jabłkowy. Mam nadzieję, że rozwiałam wątpliwości i Twój ocet… Czytaj więcej »
Dzieñ dobry.mam pytanie bo ostatnio nie wychodzi mi ocet.dlaczego po parure dniach robi się taka woda ciągnąca ?
Witaj, fermentacja przebiega z innymi bakteriami. Nie mammy na to wpływu.Proponuję, aby zmienić miejsce (inne pomieszczenie, pokój), gdzie będzie ocet. Czasem dzieje się tak też, gdy jest za mało cukru w roztworze. Proponowałabym następujące kroki: 1. wyparzyć naczynie do produkcji octu. 2. Dodać zaczyn, czyli matkę owocową (jeśli masz), a jeśli nie masz, to po prostu kilka łyżek dobrego octu owocowego 3. Dać nieco więcej cukru lub miodu 4. Zmienić miejsce fermantacji octu. Mam nadzieję, że następne Twoje octy będą już pyszne 🙂 pozdrawiam dana
Danuśka? Czy mogę zrobić zamiast w słoiku w bunclu glinianym?
Witaj Violu 🙂 Jasne, że możesz, tylko wyparz go najpierw :). Niech Ci wyjdzie pyszny ocet 🙂
Czy ten białawy osad jest ok czy do wyrzucenia?
Witam, moim zdaniem nie. To nie wygląda na. pleśń.